- Czwartkowy spadek WIG20 spowodował naruszenie istotnych wsparć znajdujących się w okolicach 2.050 pkt., co może otworzyć drogę rozwinięcia średnioterminowego ruchu w dół z pierwszym celem znajdującym się na poziomie 1.900 pkt. - ocenił w rozmowie z PAP Biznes analityk BM PKO BP, Przemysław Smoliński.
- Od kilku sesji GPW zachowuje się relatywnie słabiej względem giełdy amerykańskiej. Na S&P500 po wybiciu górą z krótkoterminowej konsolidacji trwa moim zdaniem korekcyjne odbicie, co widać po dzisiejszej sesji, kiedy indeks ten po początkowych wzrostach zaczyna słabnąć. W tym czasie, kiedy S&P odbijał, na WIG20 zdecydowanie przeważała podaż, a na wykresie budowały się kolejne czarne świece. Dodatkowo podczas dzisiejszych notowań WIG20 naruszył ważne wsparcie usytuowane w okolicach 2.050 pkt., tworzone przez lokalny szczyt z początku marca br. - powiedział PAP Biznes analityk BM PKO BP, Przemysław Smoliński.
- Słabość względem giełdy amerykańskiej oraz naruszenie istotnych wsparć przy podwyższonych obrotach, to niestety nie są optymistyczne sygnały dla naszego rynku - dodał.
Zdaniem analityka, w obliczu takich sygnałów scenariuszem obowiązującym dla warszawskiego parkietu jest scenariusz spadkowy, a tym samym trend w dół w średnim terminie może być kontynuowany.
- Jeśli spadki na kolejnych sesjach się pogłębią, to kolejnych, lokalnych wsparć należałoby szukać w okolicach 1.900 pkt. dla WIG20, choć nie można wykluczyć dalszego ruchu w dół np. w kierunku minimów z końca lutego br. Dużo jednak będzie zależało do tego co będzie się działo na giełdach amerykańskich - powiedział analityk BM PKO BP.
WIG20 zakończył czwartkową sesję spadkiem o 0,93 proc. do 2.028,76 pkt., WIG zniżkował o 0,71 proc. do 62.331,7 pkt. W mniejszym stopniu zniżkowały indeksy małych i średnich spółek. mWIG40 spadł o 0,28 proc. do 4.631,39 pkt., a sWIG80 poszedł w dół o 0,17 proc. do 19.415,12 pkt.
Na szerokim rynku obroty wyniosły 1,33 mld zł, z czego 1,13 mld zł przypadło na spółki z WIG20.
W momencie zamknięcia krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały pozytywne nastroje. W tym okresie DAX zyskiwał 1,12 proc., a francuski CAC 40 rósł o 1,5 proc. W Wielkiej Brytanii FTSE 250 wzrastał o 0,58 proc.
Na giełdach amerykańskich w czasie zamykania krajowego parkietu główne indeksy rosły. Nasdaq Composite zyskiwał 0,71 proc., S&P500 rósł o 0,63 proc., a DJI zwyżkował o 0,68 proc.
Na GPW w ujęciu sektorowym w czwartek zyskały 4 z 15 indeksów. Najwięcej wzrosły WIG-Banki (2,57 proc.), WIG-Chemia (1,34 proc.) oraz WIG-Media (0,18 proc.).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.