Niemiecki państwowy bank rozwojowy KfW podpisał z firmami Gasunie i RWE memorandum ws. budowy terminala LNG u ujścia Łaby - poinformowało w sobotę niemieckie ministerstwo gospodarki (BMWi). Budowę terminali zapowiedział ostatnio kanclerz Olaf Scholz.
Jak poinformowało ministerstwo, memorandum zakłada, że KfW w imieniu rządu federalnego obejmie 50 proc. udziałów w gazoporcie poprzez dostarczenie odpowiednich funduszy. Operatorem gazoportu będzie Gasunie - firma w 100 proc. należąca do rządu Niderlandów.
Terminal ma mieć zdolność regazyfikacyjną rzędu 8 mld m sześc. gazu rocznie. Jak zaznaczyło ministerstwo, udziałowcy pracują nad tym, aby inwestycja ruszyła jak najszybciej, a terminal podniesie bezpieczeństwo energetyczne i zwiększy niezależność północno-zachodniej Europy od dostaw gazociągami. BMWi dodało, że w dalszej przyszłości w planie jest taka przebudowa terminala, aby można było importować przez niego pochodne zielonego wodoru, np. amoniak.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, ogłaszając działania rządu federalnego w obliczu agresji Rosji na Ukrainę, zapowiedział uniezależnienie się w większym stopniu od rosyjskiego gazu, m.in. poprzez budowę dwóch terminali importowych LNG. Niemcy obecnie nie mają ani jednej takiej instalacji.
Wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck oświadczył, że jest absolutnie jasne, iż w trakcie transformacji energetycznej potrzebne jest paliwo przejściowe w postaci gazu, ale jednocześnie niezbędne jest też jak najszybsze ograniczenie zależności od gazu rosyjskiego.
Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie powoduje, że kroki te są obowiązkowe. Posiadając terminal LNG Brunsbuettel, rozszerzamy nasze opcje importowe. Terminale LNG pomagają zwiększyć bezpieczeństwo dostaw dla Niemiec i Europy - podkreślił Habeck, cytowany w informacji ministerstwa. Zaznaczył jednocześnie, że cała infrastruktura będzie projektowana pod kątem umożliwienia użycia pochodnych zielonego wodoru. Właśnie w ten sposób postrzegamy dążenie do neutralności klimatycznej i tak widzimy kształt transformacji - dodał.
Minister finansów Niderlandów Sigrid Kaag podkreślił, że uczestnicząc w projekcie Gasunie w znaczącym stopniu przykłada się do bezpieczeństwa dostaw gazu do Europy. - To krok we właściwym kierunku, by ograniczyć zależność od importu gazu z Rosji - dodał Kaag.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.