Środa, 1 grudnia, na Wall Street przebiegała początkowo pod dyktando kupujących, ale nastroje mocno popsuły się po potwierdzeniu pierwszego przypadku wariantu koronawirusa Omikron w USA. W efekcie indeksy zakończyły dzień na minusach. Inwestorzy oceniają dane makro i możliwy wpływ Omikronu na perspektywy wzrostu PKB na świecie.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 461 pkt, czyli o 1,34 proc., do 34 022,04 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 1,18 proc. i wyniósł 4513,04 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował 1,83 proc. i zamknął sesję na poziomie 15 254,05 pkt.
- Wydaje się, że rynki mają problemy z przetrawieniem kombinacji podwyższonej niepewności dotyczącej wpływu wariantu Omicron i jastrzębiego zwrotu Fedu w kontekście stale podwyższonej inflacji - powiedział Gregory Daco, główny ekonomista ds. USA w Oxford Economics.
Wielu strategów, m.in. z JPMorgan Chase & Co., UBS Global Wealth Management i Investment Institute BlackRock nadal spodziewa się jednak na rynkach hossy i zaleca inwestorom wykorzystanie spadków do kupowania akcji spółek, ponieważ jest mało alternatyw dla rynków akcji.
- Oczekujemy, że uwaga rynku będzie stopniowo odchodzić od wariantu Omikron w kierunku pozytywnej trajektorii wzrostu PKB i zysków firm, umożliwiając akcjom wznowienie kursu zwyżkowego; w przypadku niektórych rynków cyklicznych szczególnie negatywnie dotkniętych ostatnimi wydarzeniami - powiedział Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management.
Główny doradca prezydenta USA ds. medycznych dr. Anthony Fauci potwierdził w środę wykrycie pierwszego przypadku wariantu koronawirusa Omikron w Stanach Zjednoczonych. Został on wykryty w Kalifornii.
Rosły akcje firm paliwowych - Occidental Petroleum i Chevron szły w górę o 2,5 proc., podczas gdy Exxon Mobil rósł o 3 proc.
Akcje związane z ponownym otwarciem gospodarczym rosły po kilka procent, ale po potwierdzeniu pierwszego przypadku Omikron USA mocno straciły na wartości.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.