- Wiele czynników zarówno globalnych, jak i lokalnych przemawia za osłabieniem złotego, przez co para EUR/PLN może w najbliższym czasie testować i przekroczyć poziom 4,60 - oceniają ekonomiści. SPW powinny być uzależnione od czynników globalnych, jednak do końca tygodnia spodziewana jest stabilizacja.
Mamy obecnie splot niekorzystnych czynników dla złotego. Globalne otoczenie jest nieco mniej korzystne ze względu na umocnienie dolara, które ma miejsce w oczekiwaniu na decyzję o taperingu jeszcze w tym roku. Póki co niewiele wskazuje, żeby te oczekiwania miały się nie potwierdzić i do czasu oficjalnej informacji dolar będzie się umacniał - ocenił analityk rynków finansowych BNP Paribas Wojciech Stępień.
Wskazał, że tendencja do umiarkowanego schodzenia EUR/USD w dół może się utrzymywać, co będzie dla złotego niekorzystne.
W takim otoczeniu niekorzystne lokalne czynniki przyciągają uwagę inwestorów. Powodują one, że w gronie walut, które przy mocniejszym dolarze powinny się osłabiać, złoty wyróżnia się negatywnie - ocenił.
Jako główne czynniki Stępień wskazał bardziej gołębie niż oczekiwano komentarze prezesa NBP z ubiegłego tygodnia, a także słabsze dane o nadwyżce obrotów bieżących (60 mln zł vs. konsensus 1.418,5 ml zł), które w jego ocenie mogą swój szczyt mieć za sobą.
Na koniec, choć nie mniej ważne, pozostają kwestie polityczne. Na początku tygodnia dowiedzieliśmy się, że Sąd Najwyższy rozstrzygnie podstawowe zagadnienia frankowe, a teraz trwają spory o kwestie praworządności. W mediach finansowych będą pojawiały się informacje, że konflikt z UE narasta, co w połączeniu z pozostałymi czynnikami nie będzie sprzyjało złotemu - powiedział.
Spodziewam się, że w najbliższym czasie EUR/PLN będzie testował poziom 4,60 i niedługo wzrośnie powyżej niego - dodał.
W czwartek ok. godz. 16.00 EUR/PLN idzie w górę o 0,2 proc. i jest tuż poniżej 4,58, a USD/PLN rośnie o 0,4 proc. do 3,875. Z kolei EUR/USD zniżkuje o 0,2 proc. i jest poniżej poziomu 1,182.
RYNEK DŁUGU
Rentowności krajowych SPW poszły w czwartek w dół na całej długości krzywej, przy czym najmocniej na jej długim końcu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.