W minionych ośmiu latach w województwach śląskim, dolnośląskim i małopolskim zinwentaryzowano ok. 3,8 tys. dawnych podziemnych wyrobisk, mających połączenie z powierzchnią - wynika z danych Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach. Trwa kolejny etap inwentaryzacji.
W 2010 r. WUG zainicjował wieloletni projekt badawczy, służący inwentaryzacji dawnych wyrobisk, mających połączenie z powierzchnią. Rok później opracowano szczegółową metodykę oceny zagrożeń, jakie mogą pojawić się w takich miejscach. Przedsięwzięcie zyskało wsparcie finansowe Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Eksperci wskazują, iż na terenach, gdzie czasem od kilku wieków prowadzono eksploatację górniczą, pozostały setki podziemnych wyrobisk, wciąż mogących wpływać na powierzchnię. Działalność górnicza daje o sobie znać niekiedy dziesiątki lub setki lat po jej zakończeniu. Inspiracją do inwentaryzacji dawnych szybów i szybików były przypadki ujawniania się zapadlisk w miejscach zlikwidowanych wcześniej wyrobisk górniczych.
Jak podał w czwartek WUG w dorocznym sprawozdaniu z działalności urzędów górniczych w minionym roku, dotychczas zrealizowano trzy etapy prac, obejmujące inwentaryzację wyrobisk na obszarach zlikwidowanych kopalń węgla kamiennego w Zagłębiu Dąbrowskim (w latach 2013-2014), zlikwidowanych kopalń węgla kamiennego i barytu na Dolnym Śląsku (2015-2016) oraz wyrobiska po innych zlikwidowanych kopalniach węgla kamiennego (2017-2018).
W ub. roku kontynuowany był kolejny etap projektu, w ramach którego inwentaryzowano wyrobiska po eksploatacji rud metali kolorowych (cynku, ołowiu i żelaza) w woj. śląskim i małopolskim oraz po eksploatacji rudy uranu i rudy miedzi (tam, gdzie jeszcze tego nie zrobiono) na Dolnym Śląsku.
Na podstawie kwerendy archiwów map górniczych całkowitą liczbę zlikwidowanych wyrobisk po eksploatacji rud metali kolorowych w woj. śląskim, małopolskim i dolnośląskim (z wyjątkiem tych już zinwentaryzowanych w latach 2015-2016) wyliczono w ramach tego etapu prac na 2552.
Wobec znaczącego jej zwiększenia w stosunku do pierwotnych założeń (1000-1185), ostateczna liczba wyrobisk inwentaryzowanych w ramach opracowania wyniesie 1102. Termin zakończenia całości opracowania przesunięto na 31 października 2021 r. - podał Wyższy Urząd Górniczy.
Łącznie wykonywane w latach 2013-2020 kolejne etapy inwentaryzacji wykazały istnienie ok. 3,8 tys. (łącznie z etapem będącym w toku opracowania) zlikwidowanych wyrobisk, spełniających kryterium połączenia z powierzchnią ziemi po zakończonej eksploatacji kopalń węgla kamiennego oraz rud metali kolorowych.
Na lata 2021-2022 zaplanowano realizację kolejnego etapu inwentaryzacji w rejonach zlikwidowanych kopalń węgla kamiennego i soli, która obejmie ok. 1,5 tys. wyrobisk w Górnośląskim i Dolnośląskim Zagłębiu Węglowym oraz po eksploatacji soli kamiennej w Małopolsce.
Realizatorzy projektu złożyli też wniosek do NFOŚiGW o dofinansowanie kolejnego etapu przedsięwzięcia, dotyczącego niezinwentaryzowanych dotąd wyrobisk w rejonach zlikwidowanych kopalń rud metali kolorowych w woj. małopolskim i śląskim. Chodzi o ok. 1,5 tys. wyrobisk - w tym szyby, szybiki, sztolnie i upadowe - których nie zinwentaryzowano wcześniej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.