Wzrosty na amerykańskich rynkach akcji pociągnęły w górę w ostatniej godzinie notowań kursy na GPW. Indeks WIG, po wzroście o 0,22 proc. do 60279,93 pkt, po raz drugi z rzędu zakończył notowania na najwyższym poziomie od 52 tygodni. Inwestorzy chętnie kupowali akcje spółek paliwowych, a branżowy indeks, po zwyżce o 2,33 proc., również zanotował roczne maksimum.
- Zamknięcie sesji przez indeks WIG powyżej szczytu ze stycznia to bardzo pozytywny sygnał. Jest szansa, że uda się zakończyć 3-miesięczną konsolidację wybiciem w górę - powiedział dyrektor departamentu analiz DM BPS Tomasz Czarnecki.
Oznaczałoby to zmianę trendu średnioterminowego na wzrostowy i - w ocenie Czarneckiego - otworzyłoby drogę do wzrostu WIG do poziomu 64 tys. pkt.
- Znaleźliśmy się na poziomie oporu, który już kilkukrotnie zatrzymał wzrosty. Dziś mieliśmy relatywnie niskie obroty, co sugeruje, że sprzedających na rynku nie było zbyt wielu. To także pozytywny sygnał i być może tym razem uda się wybić w górę - dodał Czarnecki.
Początek notowań przyniósł wzrost indeksu WIG20 o niemal 1 proc., do niemal 2025 pkt. W miarę upływu sesji popyt słabł i kiedy po 13 indeks dużych spółek wybił się w dół ze śródsesyjnej konsolidacji, wydawało się, że dzień zamknie się na minusie. Jednak po otwarciu rynku w USA, gdzie sesja zaczęła się od zdecydowanych wzrostów, a indeksy S&P 500 i Dow Jones Industrial wspinały się na najwyższe poziomy w historii, nastroje na GPW poprawiły się. W ciągu ostatniej godziny WIG20 zyskał niemal 10 pkt i zakończył sesję powyżej środowego zamknięcia.
W momencie zamknięcia notowań na GPW niemiecki DAX zyskiwał ok. 0,3 proc. i podobnie jak amerykańskie indeksy zmierzał po kolejny rekord wszech czasów. W USA S&P 500 zyskiwał 0,9 proc., Dow Jones Industrial zwyżkował 0,8 proc., a technologiczny Nasdaq szedł w górę 1,1 proc.
- Sesja generalnie była dość spokojna i dopiero pod koniec, po serii dobrych danych makro z USA, które napędzają wzrosty na tamtejszym rynku, także na GPW obudził się popyt - powiedział Czarnecki.
- Za zmianą trendu na wzrostowy przemawia także fakt, że na naszym rynku nie ma dużego wyboru aktywów, które byłyby relatywnie tanie. Na pewno nie należą do nich nieruchomości, które ostatnio przyciągały kapitał. Być może teraz inwestorzy zwrócą większą uwagę na GPW - dodał analityk DM BPS.
Na czwartkowym zamknięciu WIG20 wzrósł 0,36 proc. do 2019,29 pkt, najwyższego poziomu od trzech miesięcy. WIG zwyżkował 0,22 proc. do 60 279,93 pkt. Poprzednio na wyższym poziomie indeks zakończył sesję w lipcu 2019 r. Indeksy spółek o niższej kapitalizacji, które ostatnio regularnie notowały kolejne maksima w ramach długoterminowych trendów wzrostowych, tym razem nieznacznie straciły na wartości. mWIG40 zniżkował o 0,1 proc. i zakończył notowania na 4478,40 pkt, a sWIG80 spadł 0,04 proc. do 19 283,10 pkt.
Obroty na GPW wyniosły ok. 1 mld zł, z czego 790 mln zł przypadło na spółki z WIG20.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.