Przedstawiciele zakładowych i międzyzakładowych komisji „Solidarności” działających w Grupie Tauron zwrócili się do regionalnych i krajowych struktur związku z apelem o wspólne działania mające na celu utrzymanie funkcjonowania koncernu energetycznego w obecnej strukturze organizacyjnej. Związkowcy boją się, że Grupa Tauron zostanie zlikwidowana, a część pracowników straci pracę.
Przedstawiciele zakładowych i międzyzakładowych komisji „Solidarności” z Taurona zwrócili się z apelem o wspólne działanie w liście skierowanym m.in. do Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” i Przewdniczącego Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”. Przedstawiciele strony społecznej alarmują, że po wyłączeniu aktywów węglowych Tauron ma zostać wchłonięty przez Polską Grupę Energetyczną, co ma się wiązać z likwidacją części miejsc pracy.
„Zakładowe i Międzyzakładowe Komisje NSZZ „Solidarność” działające w Grupie Tauron w obszarze dystrybucji, wytwarzania, wydobycia, ciepła i wsparcia, w związku z bardzo dużym i wciąż narastającym niepokojem społecznym, zwracają się z apelem o wspólne działania mające na celu utrzymania funkcjonowania Grupy Tauron w dotychczasowej strukturze organizacyjnej” - można przeczytać w liście
„Pragniemy nadmienić, że zgodnie z informacjami jakie do nas docierają, proces transformacji energetyki przygotowany przez Ministerstwo Aktywów Państwowych zakłada likwidację Grupy Tauron, w której zatrudnionych jest obecnie około 26 tys. pracowników. W naszej ocenie proces transformacji spowoduje likwidację wielu miejsc pracy, głównie w zakresie obszaru wsparcia. W celu skoordynowania działań w obronie miejsc pracy w Grupie Tauron zwracamy się o jak najszybsze spotkanie” - napisano.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK