Trudny rok ma za sobą ruch Halemba kopalni Ruda. Walka z licznymi zagrożeniami, a także komplikacje wywołane pandemią koronawirusa mocno dały się załodze we znaki. Pomimo licznych przeciwności udało się osiągnąć dobry wynik. Wydobyto 1,5 mln t węgla i wydrążono ponad 7 tys. m wyrobisk.
Sekcje kolosy
– Mamy dwuścianowy model kopalni i przy takim zostaniemy również w najbliższych latach. Obecnie fedrujemy w dwóch ścianach: 4 w pokładzie 414/1 w partii H oraz 1c w pokładzie 405 w partii L. Warunki są trudne, mamy przede wszystkim duże zagrożenia metanowe oraz tąpaniowe – relacjonuje Grzegorz Stanik, główny inżynier górniczy w ruchu Halemba.
Ściana 1c w pokładzie 405 to prawdziwy gigant. Miąższość pokładu waha się w okolicach 4,5 m, a wybieg sięga 930 m. Zabudowane w tym rejonie sekcje kolosy przed dwoma laty eksponowano przed kopalnią. Robiły spore wrażenie. Teraz dobrze zdają swój egzamin pod ziemią. Lecz partia L na poziomie 1030 to niełatwy rejon. Jest to pokład położony w filarze uwolnionym po byłej elektrowni Halemba, w obszarze przygranicznym pomiędzy sąsiadującymi z sobą ruchami Halemba i Bielszowice. Niespełna dwa lata temu doszło tam do samozapalenia się węgla. Jedynym ratunkiem było otamowanie całego rejonu.
– Od strony ruchu Halemba zadanie zostało zrealizowane za pomocą korka wodnego przeciwwybuchowego w przekopie nr 2 do pokładu 405/L. Z kolei od strony ruchu Bielszowice dwoma tamami izolacyjnymi, przeciwwybuchowymi, ze spoiw mineralnych. Do rejonu wtłaczano wodę, ponad 7 tys. m sześc. W lutym ub.r. nastąpiło zbicie drążonego chodnika ścianowego badawczego 2c do zaizolowanej jego części, penetracja i przywrócenie wentylacji zarówno w nim, jak i w dowierzchni badawczej 1c, aż do stwierdzonego miejsca obwału po pożarze – przypomina Maciej Trzcionka, główny inżynier wentylacji.
Dziś wydobycie ze ściany 1c przebiega płynnie na poziomie ok. 5-6 tys. t węgla na dobę.
Ogromna mobilizacja
– Musimy jednak stosować profilaktykę przeciwpożarową. Wykorzystywane są w tym celu środki antypirogenne, azot i pyły dymnicowe. Zagrożenie metanowe zwalczamy wentylacyjnie i przygotowani jesteśmy do prowadzenia odmetanowania z tej ściany. Dajemy radę, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, ściana 1c zostanie wybrana do grudnia. I tak możemy mówić o dużym sukcesie, że w ogóle została uratowana. Mobilizacja była ogromna. Dosłownie cała załoga Halemby miała w tym swój udział – przyznaje Grzegorz Stanik.
Jeszcze do kwietnia br. potrwa wydobycie ze ściany 4 w pokładzie 414/1. Do chwili obecnej dała blisko 600 tys. t węgla o bardzo dobrych parametrach jakościowych.
Tymczasem górnicy z przygotówek prowadzą intensywne roboty w celu rozcięcia ściany 8a w pokładzie 402 oraz ściany 1 w pokładzie 410 w partii K. Pierwsza ma mieć 1050 m wybiegu, druga 1200 m. Ściana 8a będzie pierwszą eksploatowaną częściowo w obszarze złoża Śmiłowice rozciągającego się w kierunku południowym od szybu zjazdowego Halemby. Natomiast ściana 1 zostanie uruchomiona w nowo udostępnionym pokładzie 410.
Użyją kotew strunowych
– I znowu chodzi o ściany silnie metanowe. Na dodatek w ścianie 1 będziemy mieli do czynienia z II stopniem zagrożenia tąpaniami. Zamierzamy wzmocnić obudowę za pomocą kotew strunowych. Liczymy, że już w sierpniu br. ruszy ściana 1 w pokładzie 410 w partii K – dodaje Grzegorz Stanik.
W przyszłości wydobycie ruchu Halemba skupi się w pokładach 405, 410, 411 i 415. Dla trzech pierwszych budowana jest właśnie klimatyzacja grupowa. W planach jest także zakup dwóch silników zasilanych metanem o mocy 2 MW każdy. Będą one produkowały energię elektryczną, która zasili zarówno podziemną, jak i naziemną infrastrukturę zakładu. W weekendy, gdy zapotrzebowanie na energię jest zwykle mniejsze, nadwyżka wyprodukowanego prądu będzie odbierana przez energetykę zawodową.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak zwykle pasożytują na propagandzie.. Halemba to pijawka która niedługo zostanie oderwana od Bielszowic i pójdzie na dno..szkoda tylko pracowników których mamią przyszłością.. .