Związkowcy w poniedziałek (18 stycznia) przesłali stronie rządowej własny projekt umowy społecznej dla górnictwa. Wacław Czerkawski, przewodniczący Rady OPZZ Woj. Śląskiego podkreśla, że transformacja górnictwa to wciąż zadanie rządu, a nie związków zawodowych.
Przewodniczący Rady OPZZ Woj. Śląskiego, podkreśla, że propozycja związkowa to materiał roboczy do negocjacji z rządem, które zostaną wznowione 25 stycznia.
- To nie jest tak, że strona społeczna przejęła inicjatywę i będzie teraz realizowała projekt transformacji górnictwa. To jest wciąż pozostaje zadaniem rządu, a my chcemy pracować na materiale, na bazie którego można wypracować porządne porozumienie – mówi Czerkawski.
- Próbowaliśmy uszczegółowić i uzupełnić projekt rządowy m.in. wskazując jakie powinny zostać instytucje finansujące nie tylko restrukturyzację górnictwa, ale również całego Śląska. Ważną kwestią było również uszczegółowienie zapisów dotyczących programu osłon socjalnych dla górników, którzy będą odchodzić z kopalń – komentuje Czerkawski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Związkowe pawulony, które pod ziemią przepracowały dzień z nocą. Kopalnia jest nieopłacalna to zamknąć, a zobaczycie, że przyjdą do nas z zagranicy, gdzie będzie im się opłacać. Zagraniczny inwestor nie będzie musiał płacić radą nadzorczym, prezesom i kombinować na lewych interesach ze związakowcami. Mniej biurokracji i zacznie się opłacać!
PGG miało wywalić emerytów to co ten Pan jeszcze robi ?!