Jak poinformował po zakończeniu spotkania ze związkowcami wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń, z końcem marca strona rządowa powinna mieć komplet dokumentów umożliwiający notyfikowanie umowy społecznej w Komisji Europejskiej. Umowa ma zakładać pomoc publiczną dla nierentownych kopalń.
We wtorkowym spotkaniu dotyczącym umowy społecznej ws. transformacji górnictwa oprócz wiceministra aktywów państwowych Artura Sobonia wziął również udział minister klimatu Michał Kurtyka. Stronę związkową reprezentowali sygnatariusze wrześniowego porozumienia.
- Spotkaliśmy się dzisiaj ze stroną społeczną zgodnie z tą obietnicą, którą sobie nawzajem złożyliśmy we wrześniowym porozumieniu, iż do 15 grudnia będziemy chcieli przygotować projekt umowy społecznej. Rozmawialiśmy dzisiaj na temat tego, co udało się wypracować wspólnie pomiędzy stroną społeczną a pracodawcami w zespołach, które przez dwa miesiące pracowały w poszczególnych spółkach górniczych. W każdej z tych spółek pracowały trzy zespoły – jeden w zakresie geologiczno-rynkowym, drugi w zakresie likwidacji poszczególnych zakładów górniczych, trzeci dotyczył spraw pracowniczych i społecznych. Jednocześnie pracowały zespoły, które określały zakres możliwości wykorzystania pomocy publicznej przy transformacji sektora przy ograniczaniu produkcji w górnictwie do roku 2049 zgodnie z tym porozumieniem, które podpisaliśmy oraz zespół, który pokazywał możliwości technologiczne wykorzystania węgla w ramach niskoemisyjnych technologii. To był zespół, który pracował w Głównym Instytucie Górnictwa, i który również złożył swoje rekomendacje – powiedział po zakończeniu spotkania wiceminister Soboń.
Jak dodał wiceminister aktywów państwowych, strona rządowa przedstawiła również, jak miałby wyglądać mechanizm subsydiowania nierentownych kopalń, który ma zostać przedstawiony do notyfikacji Komisji Europejskiej .
- Mechanizm finansowania będzie obiektywny, owskaźnikowany, pokazujący realne koszty i pokazujący zakres udzielanej pomocy publicznej, tak aby kryteria ozwolonej pomocy publicznej wymaganej przez Unię Europejską – argumentował Soboń.
- Zakładam, że w lutym powinniśmy być gotowi do prenotyfikacji, z końcem marca powinniśmy mieć komplet dokumentów i taki jest dzisiaj harmonogram. Nie chcę, aby ten harmonogram, był traktowany jak „10 przykazań”. On może ulegać modyfikacjom. Naprawdę jestem coraz lepszej myśli, w tym sensie, że mogę dzisiaj powiedzieć całkowicie odpowiedzialnie, że mam takie przekonanie, iż Komisja Europejska rozumie to co robimy i jest życzliwa, oczywiście dopytująca o szczegóły, ale życzliwa co do kierunku, który wspólnie przyjęliśmy – przekonywał Soboń
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
kto gŁosowaŁ na pis ? niech sobie sam podziĘkuje
Kto będzie nowym prezesem PGG i wszystko będzie jasne ;)
Kiedy wypłata pieniędzy z tarczy antykryzysowej?