Nowobudowane bloki o łącznej mocy do 15 000 MW w polskich elektrowniach dostaną darmowe uprawnienia do emisji. Jest to wynik porozumienia ministra Andrzeja Kraszewskiego z Komisją Europejską – dowiedział się portal nettg.pl z informacji przekazanych przez ministerstwo środowiska.
Connie Hedegaard, Unijna Komisarz ds. klimatu, potwierdza wstępne ustalenia z czerwcowego spotkania z ministrem środowiska, prof. Andrzejem Kraszewskim dotyczące możliwości przyznania darmowych uprawnień do emisji CO2 po 2013 r. dla elektrowni, które zaczęto budować przed końcem grudnia 2008 r.
- To rozwiązanie oczekiwane przez sektor elektroenergetyczny i porozumienie, które jest satysfakcjonujące dla obu stron. Komisja Europejska potwierdza ustalone wcześniej wstępnie zasady. Ten krok umacnia moje przekonanie, że polityka dobrej współpracy z Komisją Europejską, której jestem zwolennikiem, skutkuje lepszym zrozumieniem wzajemnych potrzeb i jest kolejnym dobrym sygnałem na przyszłość, po porozumieniu w sprawie rozdziału uprawnień do emisji dla przemysłu (KPRU), który zagwarantował 13 mln więcej uprawnień niż posiadaliśmy realnie dotychczas – powiedział Kraszewski.
Stanowisko UE zyskało potwierdzenie w liście komisarz Hedegaard skierowanym do polskiego ministra środowiska. Znajduje się w nim akceptacja zaproponowanych przez Polskę kryteriów precyzujących pojęcie fizycznego rozpoczęcia robót, które są warunkiem darmowej alokacji uprawnień do emisji CO2.
Komisarz ds. klimatu potwierdziła, że polskie prawo budowlane jest właściwe do określenia kryterium „fizycznego” rozpoczęcia budowy. Proces inwestycyjny uznaje się za rozpoczęty, jeśli spełniony jest przynajmniej jeden z warunków: sporządzona jest dokumentacja geologiczna dla przedsięwzięcia, wyrównano teren, zagospodarowano teren budowy (np. urządzeniami budowlanymi lub tymczasowymi konstrukcjami) czy przyłączono niezbędną infrastrukturę techniczną. Nie jest koniecznie pozwolenie na budowę, które inwestor może uzyskać już po wykonaniu wymienionych robót.
Łączna moc elektrowni, które mają szansę na darmowe uprawnienia będzie mogła wynieść do 15 000 MW mocy.
- 15 000 MW to bardzo dużo, to przeszło połowa obecnego zapotrzebowania na moc elektryczną w szczycie – podkreśla minister Kraszewski. - Oznacza to, że wszyscy ci, którzy rozpoczęli prace na placu budowy w sensie wyjaśnionym powyżej mogą liczyć na przydział darmowych uprawnień do emisji CO2.
Wstępne porozumienie potwierdzone obecnie przez unijną komisarz wymaga jeszcze akceptacji Komitetu ds. Zmian Klimatu UE.
- Nie powinno tu już być żadnych niespodzianek, najważniejsze było przekonać Komisję Europejską do naszych racji. Spodziewamy się, że Komitet podejmie tę decyzję najpóźniej na przełomie października i listopada – stwierdził minister.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.