Restrykcje nałożone na biznes negatywnie wpłyną na zatrudnienie i płace - ocenia Monika Fedorczuk z Konfederacji Lewiatan, komentując dane GUS. Ekspertka spodziewa się, że bez realnej pomocy firmom z sektorów najbardziej dotkniętych skutkami pandemii, zatrudnienie spadnie.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku wyniosło 5 tys. 458,88 zł, co oznacza wzrost o 4,7 proc. rdr i 1,6 proc. mdm. Zatrudnienie w tym sektorze rdr spadło o 1 proc. oraz wzrosło o 0,1 proc. mdm i wyniosło 6 mln 318,3 tys. osób.
- Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wynosiło 5458,88 zł i było o 4,7 proc. wyższe niż przed rokiem. To wzrost zarówno w stosunku do września br. (5371,56 zł), jak i października 2019 roku (5213,27 zł) - przekazała w komentarzu ekspertka Lewiatan.
Jej zdaniem, można to tłumaczyć zakończeniem stosowania regulacji pozwalających na obniżenie wymiaru czasu pracy, co wiązało się bezpośrednio z obniżką płac pracowników. Wpływ na politykę płacową pracodawców mogła też mieć poprawa nastrojów konsumenckich i skuteczność negocjacji płacowych pracowników.
Zdaniem Fedorczuk, dane GUS - mimo że są dość optymistyczne - nie powinny stanowić podstawy do twierdzenia, że sytuacja na rynku pracy jest dobra.
- Po pierwsze, dane publikowane przez GUS dotyczą firm zatrudniających powyżej 9 osób. Z niepewnością gorzej radzą sobie firmy małe, często bez poduszki bezpieczeństwa w postaci zasobów finansowych. Nawet jeśli firmy te skorzystały z rozwiązań proponowanych w ramach pierwszych tarcz antykryzysowych, obecnie - próbując przetrwać na rynku - będą ograniczały wynagrodzenia lub nawet zwalniały pracowników - tłumaczyła Fedorczuk.
Ponadto, dane dotyczą października, kiedy jeszcze poziom zachorowań był niższy niż obecnie, a ograniczenia prowadzenia działalności nie były tak rygorystyczne jak w tej chwili - dodała.
- Wprowadzone restrykcje niewątpliwie odbiją się na poziomie dochodu wielu firm, co przełoży się na zatrudnienie i wypłacane pracownikom wynagrodzenia. Bez realnej pomocy państwa dla firm w sektorach najbardziej dotkniętych skutkami pandemii Covid-19 możemy spodziewać się spadku zatrudnienia, szczególnie w mikrofirmach i wzrostu bezrobocia - wskazała.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.