W dobie trwającej od kilku miesięcy pandemii koronawirusa Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu realizuje przede wszystkim kluczowe zadanie, do którego została powołana. Jest nim zabezpieczanie polskich kopalń oraz niesienia pomocy wszystkim pracownikom zakładów wydobywczych.
- Reżim sanitarny wprowadzony w zawodowych pogotowiach specjalistycznych CSRG przynosi pożądane efekty i póki co, gwarantuje ciągłość pracy zawodowych ratowników górniczych, jednak jako podmiot odpowiedzialny społecznie angażujemy także wszelkie dostępne nam środki i siły do walki z COVID-19, m.in. wspomogliśmy kilka placówek medycznych z funkcjonującymi oddziałami covidowymi w dodatkowy zapas tlenu medycznego – podkreśla dr inż. Piotr Buchwald, prezes zarządu Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.
Wśród działań do tej pory przeprowadzonych przez CSRG i Spółki od niej zależne, warto wymienić m.in. akcję dezynfekcji mgłowej oraz ozonowanie, bytomskich i piekarskich placówek oświatowych. Przekazanie kilku podmiotom medycznym również z terenu Bytomia i Piekar Śląskich, pełnych masek twarzowych z bardzo skutecznym filtrem medycznym Hepa. W ostatnim okresie czasu z grafiku lekarzy ratowników górniczych ubyło czterech lekarzy, którzy podjęli pracę w oddziałach zakaźnych szpitali covidowych.
Obecna sytuacja epidemiczna w naszym kraju jest trudna i wiąże się z nią m.in. konieczność budowy tymczasowych szpitali zakaźnych. W naszym regionie powstają trzy takie placówki, które będą funkcjonowały przy zapewnieniu odpowiedniego personelu medycznego oraz wolontariuszy. I właśnie w tym prezes CSRG upatruje możliwość wsparcia walki z COVID-19. Miałaby ona polegać na przeszkoleniu osób, które na zasadzie wolontariatu chciałyby pracować w tworzonych szpitalach covidowych.
- CSRG zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Energii z dnia 16 marca 2017 r. w sprawie ratownictwa górniczego jest Jednostką ratowniczą, którą minister wyznaczył do prowadzenia wśród wszystkich ratowników i innych osób, szkolenia z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Jest to specjalistyczny kurs, obejmujący zajęcia zarówno z teorii, jak i praktyki – podkreśla Piotr Buchwald.
Odpowiednio dopasowaną do możliwości szkoleniowych CSRG i zasad sanitarnych grupę wolontariuszy można by szkolić praktycznie od zaraz, a nabyte umiejętności z pewnością przydadzą się podczas pracy w szpitalu covidowym.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Może te NIEROBY wykażą się jako salowe
Może te NIEROBY wykażą się jako salowe