Firma Sunningwell International Polska, która do połowy przyszłego roku przedłużyła dzierżawę upadłej ISD Huty Częstochowa, kontynuuje rozmowy celem ostatecznego nabycia tego przedsiębiorstwa - oświadczył w czwartek, 15 października, prezes spółki Marek Frydrych.
Wcześniej częstochowski sąd poinformował że firma Sunningwell International Polska, od ponad roku dzierżawiąca majątek upadłej huty i prowadząca produkcję w zakładzie, pozostanie jego dzierżawcą do dnia sprzedaży przedsiębiorstwa, jednak nie dłużej niż do 30 czerwca przyszłego roku. Sąd zezwolił syndykowi na przedłużenie okresu dzierżawy - stosowny aneks do umowy podpisano w środę.
"Powyższe oznacza, że spółka będzie kontynuować swoją działalność operacyjną na dotychczasowych zasadach, oraz ma przed sobą dłuższą perspektywę czasową umożliwiającą dalsze przyjmowanie i realizację zamówień" - napisał prezes Frydrych w oświadczeniu, przesłanym w czwartek PAP.
Przedtem rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie, sędzia Dominik Bogacz, poinformował, że aneks do umowy dzierżawy z dotychczasowym dzierżawcą podpisano 14 października, zaś dwa dni wcześniej sędzia-komisarz, na mocy art. 316 ust. 2 Prawa upadłościowego, zezwoliła syndykowi masy upadłości na wydzierżawienie przedsiębiorstwa do dnia jego sprzedaży, jednak nie dłużej niż do połowy 2021 r.
Firma Sunningwell International Polska dzierżawi majątek upadłej huty od 19 września ub. roku, kiedy syndyk zawarł ze spółką umowę dzierżawy na okres 12 miesięcy, z prawem pierwokupu.
W międzyczasie odbyły się dwa przetargi na sprzedaż majątku huty. Do pierwszego, z ceną wywoławczą 250 mln zł, nikt się nie zgłosił. W kolejnym, lipcowym przetargu, w którym cena wynosiła 220 mln zł, jedyną ważną ofertę (w terminie, wraz z wadium) złożyła firma Sunningwell Steel Polska. Nie doszło jednak do podpisania umowy sprzedaży. W ub. tygodniu częstochowski sąd uznał, że stało się tak z winy oferenta i zdecydował, że powinien odbyć się trzeci przetarg.
Zgodnie z prawem upadłościowym, Sunningwell Steel Polska nie może brać udziału w kolejnym przetargu. Wykluczenie z niego oferenta, który wcześniej wygrał przetarg i nie zawarł umowy, wynika z art. 321 ust. 2 Prawa upadłościowego. Warunki kolejnego przetargu mają być znane w przyszłym tygodniu. Sąd czeka obecnie na propozycję syndyka w tym zakresie, którą musi zatwierdzić sędzia-komisarz.
W poprzednim, lipcowym, przetargu, przed rozpoczęciem posiedzenia przetargowego, czyli po terminie, wpłynęła też oferta spółki Corween Investments wraz z wnioskami o rozpoznanie jej mimo upływu terminu oraz o określenie nowego terminu wpłaty wadium i wyznaczenie nowego terminu posiedzenia przetargowego. Sąd oddalił wówczas te wnioski ze względu na brak podstawy prawnej.
Syndyk przedsiębiorstwa otworzył obie oferty. Oferta Sunningwell Steel Polska opiewała na 220 mln zł i spełniała warunki - została złożona w terminie i zapłacono do niej wadium. Oferta Corween Investments opiewała na 222 mln zł, ale została złożona po terminie i nie zapłacono do niej wadium. Wybrano ofertę Sunningwell Steel Polska, jednak nie doszło do zwarcia umowy - stąd decyzja o kolejnym przetargu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.