Dobrze zorganizowana łączność sprzyja podnoszeniu poziomu bezpieczeństwa. Zapewnia ponadto prawidłowe prowadzenie procesu technologicznego. W górnictwie podziemnym popularność zyskuje sobie bezprzewodowa technologia RFID (Radio Frequency Identification).
Współczesny rozwój górnictwa, wzrost wydobycia i wycofywanie ludzi z najbardziej zagrożonych miejsc, związany jest nie tylko z wprowadzaniem do kopalń ciężkich zautomatyzowanych maszyn i urządzeń górniczych, lecz także innych pomocniczych urządzeń niezbędnych do prawidłowego prowadzenia procesu technologicznego. Są to m.in. klimatyzatory, pompy, wentylatory i całe oświetlenie.
- Telekomunikacja górnicza, rozumiana jako transmisja informacji jakiejkolwiek natury, odgrywa w tym procesie niezmiernie istotną rolę, ponieważ bez niej żadne z tych urządzeń nie może funkcjonować w wyrobiskach. Rozwój technologii komputerowych umożliwił przedstawienie informacji dostępnych do tej pory tylko w dyspozytorni na dowolnym komputerze podłączonym do kopalnianej sieci komputerowej w wielu punktach decyzyjnych – zwraca uwagę dr hab. inż. Antoni Wojaczek z Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach, ekspert z dziedziny łączności.
Dobrze zorganizowana łączność, to także wzrost poziomu bezpieczeństwa. W górnictwie podziemnym popularność zyskuje sobie bezprzewodowa technologia RFID (Radio Frequency Identification). Jej zadaniem jest rozpoznawanie obiektów oznakowanych mikroskopijnym mikroprocesorem. Do najważniejszych jej atutów należą: automatyczne pozyskiwanie danych, bez konieczności wykonywania jakiejkolwiek akcji przez użytkowników systemu oraz obsługujących jego działania, a także rozpoznawanie nawet do kilkuset osób lub obiektów jednocześnie. W pamięci układu elektronicznego zapisany jest unikalny numer, który jednoznacznie jest przyporządkowany do oznakowanej rzeczy, miejsca lub osoby. Urządzenia można wyposażyć dodatkowo w wersję „bezruch”. Ta z kolei monituje dyspozytora na powierzchni o tym, że dany pracownik od jakiegoś czasu pozostaje nieruchomy i w związku z tym istnieje obawa, że może dziać się z nim coś złego. Naturalnie precyzja wskazania lokalizacji pracowników zależy od ilości urządzeń zamontowanych w wyrobisku. W strefach szczególnego zagrożenia tąpaniami montowane są co 20 m, a to pozwala zlokalizować pracownika z dokładnością nawet do 2 m!
Nowoczesne rozwiązanie znajduje już zastosowanie w należącej do PGG kopalni Murcki-Staszic. Doskonale służy poprawie stanu bezpieczeństwa załogi, a także nadzorowaniu procesów technologicznych i logistycznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak by kopalnie miały mało wydatków kolejny system do zakupienia i utrzymania.
Podoba mi się ta funkcja “ Bezruch” jak ja wszyscy by mieli to dyspozytorowi sie system z alarmów zawiesi
Komatsu Mining Corp. (Joy global) wykorzystuje już system RFID do pasywacji kurtyny świetlnej, pełniące rolę dodatkowego elementu poprawiającego bezpieczeństwo w rejonie pracy maszyny.