Konsultacje eksperckie przy projektowaniu dróg rowerowych zaoferowała swoim gminom członkowskim Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. To efekt wciąż powstających inwestycji rowerowych w regionie, niespełniających standardów i niefunkcjonalnych.
Zrzeszająca 41 miast i gmin centralnej części woj. śląskiego GZM angażuje się w rozwój infrastruktury rowerowej, m.in. opracowała i przyjęła w 2018 r. opracowanie "Standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej", koordynuje też przygotowanie międzymiastowych połączeń rowerowych, które nazywa velostradami.
- Przy projektowaniu dróg rowerowych gminy będą mogły skorzystać z konsultacji eksperckich, które oferuje Metropolia. Będą one dotyczyć zgodności inwestycji ze standardami kształtowania infrastruktury rowerowej, aby powstające nowe trasy były jak najlepiej dostosowane do potrzeb użytkowników - przekazał Witold Trólka z biura prasowego GZM.
- Zaproponowaliśmy wsparcie samorządom, które zamierzają korzystać z dofinansowania GZM i zobowiązują się tym samym do stosowania +Standardów i wytycznych kształtowania infrastruktury rowerowej+. Rekomendujemy również angażowanie strony społecznej w proces konsultowania projektów - dodał cytowany przez Trólkę oficer rowerowy Metropolii Marcin Dworak.
- W ostatnich miesiącach dostaliśmy sygnały, że w wielu gminach taka pomoc jest pożądana i na pewno wpłynie na poprawę jakości i właściwy rozwój infrastruktury rowerowej. To ważne, aby rowerzyści w przyszłości mogli korzystać z ujednoliconego systemu w 41 gminach - uznał wiceszef departamentu projektów i inwestycji w urzędzie metropolitalnym Bartosz Rozpondek.
W ostatnich dniach oburzenie środowisk rowerowych z GZM wzbudził projekt przebudowy przestrzeni przed Miejskim Centrum Kultury im. H. Bisty w Rudzie Śląskiej w centralnej dzielnicy miasta - Nowym Bytomiu. Jak podał miejscowy samorząd miejsce, które służyło do tej pory jako parking, "będzie teraz przyjazne dla pieszych i rowerzystów".
Warte ok. 1,2 mln zł prace, do których miasto pozyskało 0,3 mln zł dotacji z GZM mają objąć przestrzeń wzdłuż ul. Niedurnego, od skrzyżowania z ul. Markowej do skrzyżowania z ul. Hallera. Jak podała po analizie projektu Śląska Koalicja Rowerowa, "w ramach inwestycji powstanie 115 m drogi dla rowerów, która nie będzie połączona z żadną inną infrastrukturą rowerową".
- Pomimo iż inwestycja obejmuję przebudowę 160 m odcinka zachodniej strony ul. Niedurnego, nowa droga dla rowerów powstanie tylko na około dwóch trzecich przebudowywanego odcinka. W praktyce będzie to oznaczać, że nowa droga nigdy nie zostanie połączona z zaczynającym się kawałek dalej w stronę Chebzia ciągiem pieszo-rowerowym - zaznaczyli rowerowi aktywiści.
Jak dodali, "wydawałoby się, że tak krótkiego odcinka nie da się zrobić źle". "Niestety, już na początku widzimy wykonany +od ekierki+ wjazd na nową drogę dla rowerów i informację o krawężniku najazdowym o wys. 2 cm. Metrostandardy rowerowe jasną mówią, jak powinien wyglądać wjazd na drogę dla rowerów i jakiej wysokości krawężniki stosować (a właściwie to, że w ogóle ich nie powinno być)" - zastrzegli.
Odnosząc się do zaprojektowanej nawierzchni, Śląska Koalicja Rowerowa przypomniała, że dotąd władze Rudy Śląskiej na drogach rowerowych stosowały niezgodną ze standardami kostkę betonową, jednak nowy odcinek ma mieć nawierzchnię mineralno-żywiczną. - Nawierzchnia taka jest ok. dwa razy droższa niż zwykły asfalt, który zgodnie ze standardami powinien się tutaj pojawić - zastrzeżono.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.