Czy górnicy z WZZ Sierpnia 80 w sobotę, 16 maja, będą protestować przeciwko polityce rządu w Warszawie? - To fake news! Nie w tej chwili. Teraz mamy dużo ważniejsze sprawy na głowie. To nie my organizujemy ten wyjazd – stanowczo zaprzecza Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ Sierpień 80.
Łączna liczba górników, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem, przekroczyła 14 maja 1,2 tys. - wynika z informacji służb sanitarnych i spółek węglowych. Tymczasem na jednym ze społecznościowych portali pojawiła się informacja o planowanym „szturmie” związkowców górniczych na stolicę.
- Nasze krytyczne stanowisko w sprawie polityki rządu wobec górnictwa przedstawiliśmy jasno w oficjalnym oświadczeniu. Z wieloma rzeczami się nie zgadzamy, wiele nam się nie podoba w polityce wobec branży. Domagamy się natychmiastowych działań. Ale teraz podczas pandemii koronawirusa nie mamy ani czasu, ani ochoty na spacery po Warszawie. Teraz naprawdę tu, na Śląsku, mamy na głowie dużo ważniejsze sprawy – mówi Ziętek.
Dodaje, że WZZ Sierpień 80 nie ma nic wspólnego z organizatorami wyjazdu do Warszawy.
- To grupa związana z Korwinowcami i jednym z kandydatów na prezydenta o bardzo liberalnych poglądach. W żaden sposób nie jest nam po drodze z tymi ludźmi. Teraz jest czas na zajęcie się zdrowiem swoim i najbliższych, ochroną przed zarażeniem, a nie organizowaniem wyjazdów. To nieodpowiedzialne – mówi Ziętek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Po co jechać do Warszawy szkoda czasu i benzyny. Wystarczy zablokować terminal w Sławkowie oraz węzeł autostrady w Gliwicach Sośnicy . A mozna również cofnac dekret Bieruta znoszący autonomie Śląska i zobaczymy co na to Warszawa. Przypomnimy Polsce jaka była słaba jak Śląska w niej nie było. Blokujac główny węzeł drogowy odetniemy kraj od dostaw itp. Po co utrudniać mieszkancom Warszawy życie. Niech sobie siedzą z kolumbijskim węglem. Każdy tranzyt towarów idzie przez Gorny Śląsk a my do węzła mamy blisko.