Grupa Ferum wypracowała w 2019 r. 449,4 mln zł przychodów i ok. 5,5 mln zł zysku operacyjnego – wynika ze wstępnych wyników finansowych opublikowanych przez spółkę. Jak argumentują przedstawiciele spółki, wdrożone ograniczenia sprzedaży związane ze stanem epidemii nie dotknęły istotnie Grupy Ferrum, która ma zagwarantowane dostawy zapewniające utrzymanie ciągłości produkcji.
- Zwiększenie sprzedaży Grupy o ponad 20-proc. względem 2018 roku wynika zarówno ze wzrostu naszych zdolności produkcyjnych, będących efektem uruchomienia w 2018 r. nowej linii do produkcji rur spiralnie spawanych, jak również ze wzrostu sprzedaży rur zgrzewanych. Z kolei konsekwencją zwiększenia wolumenów produkcyjnych było obniżenie jednostkowego kosztu stałego produkcji. Tym samym Spółka zdyskontowała efekty restrukturyzacji i wróciła na ścieżkę wzrostu, co znalazło odzwierciedlenie w poziomie sprzedaży, najwyższej od 2012 roku – powiedział Krzysztof Kasprzycki, prezes Ferrum.
Na poziomie netto Grupa zanotowała ok. 7,4 mln zł straty, co jest konsekwencją wysokich kosztów finansowania zewnętrznego Ferrum., w tym m.in. kosztów związanych z zaciągniętymi w 2018 r. i 2019 r. pożyczkami oraz uzyskanym w banku PKO BP kredytem.
Prezes Krzysztof Kasprzycki zapewnił, że ciągłość produkcji Grupy Ferrum nie jest zagrożona.
- Chciałbym podkreślić, że wdrożone ograniczenia sprzedaży związane ze stanem epidemii nie dotknęły nas w szczególnym stopniu. Oczywiście odnotowaliśmy w ostatnich tygodniach częściowe i chwilowe obniżenie aktywności wśród klientów oraz zawieszenie prac przez niektórych kontrahentów spółki zależnej, natomiast na razie nie miało to istotnego wpływu na działalność Grupy – zaznaczył prezes Kasprzycki.
Szczegółowe informacje na temat ostatecznych wyników finansowych osiągniętych przez spółkę i Grupę zostaną przekazane do publicznej wiadomości 29 kwietnia 2020 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.