Czwartkowa, 16 kwietnia, sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się lekkimi wzrostami, chociaż przez większość dnia utrzymywały się spadki. Rynki analizują najnowsze dane gospodarcze, w tym - kolejną falę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA oraz wyniki spółek.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zyskał 33,3 pkt, czyli 0,14 proc. i wyniósł 23 537,68 pkt. S&P 500 zwyżkował 16,19 pkt, czyli 0,58 proc. i wyniósł 2799,55 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 139,19 pkt, czyli 1,66 proc., do 8532,36 pkt.
Wydarzeniem dnia była cotygodniowa publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 5,245 mln do 22,13 mln. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 5,5 mln.
- Kiedy wstrzymujesz gospodarkę, tak naprawdę gasisz światło w całym kraju. Poza sklepami spożywczymi i wszystkim, co kupić w internecie, naprawdę niewiele się dzieje w życiu gospodarczym USA - powiedział Joshua Shapiro, główny ekonomista USA w Maria Fiorini.
Kolejne amerykańskie spółki opublikowały w czwartek swoje wyniki kwartalne.
Akcje Morgan Stanley spadały w ciągu dnia o 1 proc. Skorygowany zysk na akcję banku w pierwszym kwartale wyniósł 99 centów, a rynek oczekiwał 1,14 USD.
Notowania BlackRock szły w górę o 3 proc. Zysk na akcję wyniósł w pierwszym kwartale 6,60 USD wobec oczekiwanych 6,36 USD.
Najdroższe w historii są akcje Netflixa. Na koniec dnia za jedną akcję tej spółki płacono 439 USD, po wzroście o prawie 3 proc. Analitycy Goldman Sachs podnieśli rekomendację dla Netflixa do "przeważaj". W przyszłym tygodniu spółka ma pokazać bardzo dobre zdaniem analityków wyniki kwartalne.
Mocno, bo o ponad 4 proc., drożały też papiery Amazona. Na zamknięciu trzeba było zapłacić za akcję tej spółki 2408 USD.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.