- Jest możliwe otwarcie sklepu w niedzielę, aby go zaopatrzyć, by mogły być gotowe w poniedziałek rano na klientów - podkreśliła na konferencji w środę minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
W związku z pandemią koronawirusa, czasowe przywrócenie w niedziele zaopatrzenia sklepów i handlu przewiduje rządowy pakiet pomocowy dla firm.
- Wzruszyliśmy ustawę o zakazie handlu w niedzielę na mocy oświadczenia Państwowej Inspekcji Pracy, Komendanta Głównego Policji oraz Prokuratora Generalnego na mocy ich wspólnego oświadczenie umożliwiliśmy towarowanie sklepów w niedzielę - powiedziała Emilewicz.
- Dzisiaj w ustawie mamy zakaz handlu, co oznacza, że placówki te są zamknięte od godz. 24 w sobotę do 24 w niedzielę. Na mocy tej decyzji jest możliwość otwarcia sklepu po to, aby w niedzielę zaopatrzyć, sklep przed godziną 24. To była nasza decyzja po to, aby wypróżniające się zbyt gwałtownie sklepy mogły być od poniedziałku rano gotowe dla klientów - dodała.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, która weszła w życie 1 marca 2018 roku, w tym roku przewiduje, że handel jest dozwolony w siedem niedziel w roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.