Po Kopalni Guido, kolejne podziemne trasy turystyczne w Polsce ogłaszają decyzję o zamknięciu swych obiektów z uwagi na sytuację epidemiologiczną. Część jednak nadal przyjmuje zwiedzających.
Podlegające Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu dwa tamtejsze obiekty górnicze, czyli Sztolnia Królowa Luiza i Kopalnia Guido zaprzestały działalności turystycznej we wtorek, 10 marca w samo południe. Taki stan ma potrwać aż do 13 kwietnia 2020 r. W związku z tym nie odbędą się m.in. podziemna gala boksu olimpijskiego w Guido, zaplanowana na sobotę, 14 marca, czy też obchody dnia św. Patryka, jakie miały mieć miejsce 20 marca.
Krótsze terminy wstrzymania ruchu turystycznego ogłosiły Kopalnie Soli w Bochni i w Wieliczce. Obie mają nie przyjmować zwiedzających od czwartku, 12 marca, do środy, 25 marca 2020 r., przy czym ten drugi termin może ulec przesunięciu.
- Wielicka kopalnia nie jest obiektem muzealnym w świetle ustawy o muzeach, a decyzja o zamknięciu obiektu dla ruchu turystycznego i działalności sanatoryjnej była podyktowana względami bezpieczeństwa, odpowiedzialnością i troską o zdrowie pracowników, gości, mieszkańców. Zamknięcie tras turystycznych i uzdrowiska nie oznacza, że kopalnia nie pracuje. Kopalnia to także zakład górniczy, w którym cały czas są prowadzone prace zabezpieczające podziemne wyrobiska, realizowane są inwestycje - te działania będą cały czas kontynuowane. Wdrożyliśmy szereg działań prewencyjnych związanych z jeszcze większą ochroną pracowników, są one udoskonalane. Dla górniczej załogi zajmującej się obsługą ruchu turystycznego to m.in. czas wykonywana remontów i prac na trasach zwiedzania - mówi Monika Szczepa z Biura Prasowego Kopalni Soli w Wieliczce.
Identyczny czas zamknięcia jak w przypadku kopalń soli, dotyczy też Sztolni Czarnego Pstrąga i Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach. Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej zastanawia się nad dalszym postępowaniem.
- Wewnętrzny sztab układa pracę na najbliższe tygodnie. Te osoby, które mają dzieci, wykorzystują zasiłki. Zastanawiamy się nad działaniami, na które nie było dotąd czasu. Ci, którzy rezerwowali u nas zwiedzanie, częściowo sami odwołują, a z pozostałymi będziemy się kontaktować - mówi Grzegorz Rudnicki, członek zarządu SMZT, prowadzącego oba obiekty podziemne w Tarnowskich Górach.
Analogicznie postąpiło kierownictwo Parku Wielokulturowego Stara Kopalnia w Wałbrzychu, wstrzymując od 11 marca na dwa tygodnie wszelkie działania statutowe, w tym zwiedzanie obiektów dawnej KWK Thorez.
W Kopalni Złota w Złotym Stoku, zatrudniającej około siedemdziesięciu pracowników, większość osób postanowiła zostać dzisiaj w pracy, czekając na ewentualnych turystów.
- Wczoraj było u nas osiemdziesiąt osób, w tym turyści z dziećmi. Jak na marzec to jest dużo. Byli nawet Czesi. Mówili, że na granicy nikt ich nie kontrolował - opowiada Elżbieta Szumska, właścicielka złotostockiej kopalni.
Również Dawna Kopalnia w Nowej Rudzie, udostępniająca fragment wyrobisk ćwiczebnych na polu Piast KWK Nowa Ruda, jest otwarta.
- Do niedzieli na pewno jesteśmy czynni - powiedziała Barbara Korbas z Dawnej Kopalni.
Z zupełnie innych powodów nieczynna jest do odwołania podziemna kopalnia piasku Groty Nagórzyckie w Tomaszowie Mazowieckim. Tam powodem są prace remontowe związane z wymianą obudowy drewnianej chodnika, którym odbywał się ruch turystyczny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.