Czy hałda górnicza może być miejscem rekreacji i wypoczynku? Po odpowiedniej rewitalizacji - tak. W Bytomiu niejedno zwałowisko odpadów pogórniczych zagospodarowano w ten sposób.
Największy pożytek przynoszą dawne hałdy po górnictwie kruszcowym w centrum miasta, w Parku Miejskim im. Franciszka Kachla. Teren ten przekształcono w park już przed pierwszą wojną światową. Wytyczono alejki, z betonu wykonano sztuczne skały, na szczycie hałdy ustawiono altankę. W minionych latach bardzo strome nachylenie dawnej hałdy w kierunku północnym upatrzyli sobie miłośnicy szybkiej jazdy na rowerach, powodując erozję zbocza. Z tym problemem uporano się, wstawiając tam kamienne wzmocnienia. Dawna hałda stała się nieodłącznym elementem krajobrazu parku, przyjęło się określać ją Górą Miłości.
W latach 1982-1991 po wzorcowej rekultywacji funkcję parku z wytyczonymi alejkami i ławeczkami pełniła hałda nr 4 po Kopalni Węgla Kamiennego Dymitrow. Usytuowana była w ustronnym miejscu, pomiędzy ogródkami działkowymi, boiskami treningowymi Klubu Sportowego Polonia Bytom i przykopalnianymi garażami samochodowymi. Niestety hałda została podpalona. Tliła się wiele lat, w końcu po jej ugaszeniu została rozebrana, a prace ustały dopiero z końcem 2012 r.
Rekreacyjną funkcją zaczął pełnić w grudniu 2002 r. fragment terenu byłej kopalni Blachówka, czyli kamieniołomu dolomitu w północnej części Bytomia. Dokonano tam znacznego przekształcenia terenu, tworząc stok narciarski z dwoma wyciągami. Sąsiednia, porośnięta już drzewami hałda stała się przy okazji terenem spacerowym.
Czy na terenie Bytomia można się spodziewać kolejnego zagospodarowania którejś z hałd z myślą o stworzeniu strefy odpoczynku?
- Obecnie gmina nie ma w planach realizacji inwestycji polegającej na przekształceniu terenu hałd na cele rekreacyjne, niemniej taka inwestycja w ostatnim czasie była realizowana w Bytomiu, a dotyczyła rekultywacji za ponad 24 mln zł blisko 30 ha obszaru terenów poprzemysłowych w pobliżu rzeki Bytomki, na granicy Szombierek i Łagiewnik. Na tym obszarze powstały oświetlone obiekty sportowe m.in.: boiska pokryte trawą, cztery pięciostanowiskowe siłownie plenerowe oraz sześciokilometrowa ścieżka rowerowa. Warto dodać, że teren na którym powstały te obiekty sportowe, był degradowany sukcesywnie już od XIX w. w wyniku działalności znajdującej się w pobliżu huty „Zygmunt”, wydobyciem rud cynku i ołowiu oraz węgla kamiennego - stwierdza Tomasz Sanecki z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.