Giełdy na Wall Street zakończyły piątkową, 17 stycznia, sesję lekkimi wzrostami, a główne indeksy po raz kolejny osiągnęły historyczne szczyty. Inwestorzy analizują najnowsze dane gospodarcze oraz wyniki spółek.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 0,17 proc. i wyniósł 29.347,89 pkt.
S&P 500 zyskał 0,39 proc. i wyniósł 3.329,62 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,34 proc., do 9.388,94 pkt.
Indeks S&P 500 pobił rekordowe poziomy już ósmą sesję z rzędu.
- Inwestorzy, którzy w ubiegłym roku byli defensywnie nastawieni do ryzykownych aktywów, w tym pozbywają się gotówki - powiedział Olivier Marciot, zarządzający portfelem w Unigestion.
- Wyzwanie polega na tym, jak długo możemy utrzymać te wzrosty - powiedział Steven Daghlian, analityk rynku w CommSec.
Notowania Alphabet szły w górę o 1 proc. - spółka-matka Google'a osiągnęła bilion dolarów kapitalizacji rynkowej, co czyni ją czwartą firmą w Stanach Zjednoczonych, po Apple, Amazon i Microsoft.
Apple zwyżkował o 0,5 proc. Morgan Stanley podniósł cenę docelową dla akcji koncernu do 368 USD z 296 USD.
Portal społecznościowy Pinterest rósł 1,5 proc., ponieważ Wells Fargo podniósł rekomendację dla akcji firmy do "przeważaj" z "równoważ".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.