W takiej konfiguracji kapitałowej, w jakiej ma nastąpić przejęcie Energi widzimy ogromną szansę dla rozwoju firmy i całego regionu - ocenił w piątek, 6 grudnia, p.o. prezesa spółki Grzegorz Ksepko. W czwartek wezwanie na 100 proc. akcji Energi ogłosił PKN Orlen.
Jak mówił w piątek Ksepko, na przejęciu "skorzystają również portfele naszych klientów".
- Na razie za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek zagrożeniach wynikających z połączenia. Póki co koncentruję się na szansach związanych z transakcją. Musimy poczekać jeszcze na zgodę Skarbu Państwa, naszego największego udziałowca - dodał.
Z kolei prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, na konferencji prasowej w gdańskiej siedzibie Energi przedstawiał strategię na najbliższe lata. Wymieniał inwestycje w OZE, rozwój petrochemii, budowę instalacji wodorowych oraz biododatki do paliw. Zastrzegał, że Orlen nie planuje kupna Energi, aby ją ratować.
- Kupujemy Energę, bo widzimy w tym biznes dla obu spółek, a także dla naszych klientów - powiedział Obajtek.
- Przejęcie Energi wpisuje się w nasze zapatrywania związane z rozwojem obszaru energetyki - dodał.
Prezes Orlenu zaznaczył, że spółka nie zamierza inwestować w górnictwo, a w planach na najbliższe kilkanaście lat nie pojawia się zaangażowanie w projekt budowy elektrowni jądrowej.
- Budowa atomu nie jest zgodna z naszymi zapatrywaniami - podkreślił Obajtek.
Przedstawiciele obu spółek zapowiedzieli, że po połączeniu powstanie nowy portfel usług, korzystnych dla klientów. Zapewnili też, że Grupa Energa pozostanie na Pomorzu.
- Dla Wybrzeża, podatków, dla zarobków pracowników nic się nie zmieni. Nie planujemy redukcji zatrudnienia - zapewniał Obajtek.
PKN Orlen ogłosił wezwanie do zapisywania się na sprzedaż wszystkich akcji wyemitowanych przez Energę, tj. 414.067.114 akcji o wartości nominalnej 10,92 zł każda. Cena w wezwaniu została określona na 7 zł za jedną akcję. Oznacza to, że za wszystkie akcje płocki koncern musiałby zapłacić 2,9 mld zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.