Podmioty, zainteresowane przejęciem aktywów ciepłowniczych grupy Tauron, skupionych w firmie Tauron Ciepło, będą mogły zbadać sytuację tej spółki w formie due diligence - podała w piątek grupa Tauron, zastrzegając, iż sprzedaż aktywów nie jest przesądzona.
W czerwcu Tauron rozpoczął - jak przypomniano w piątkowym komunikacie - "proces rynkowej weryfikacji możliwości zbycia spółki Tauron Ciepło". Wpłynęły wstępne oferty od kilku inwestorów. Kolejnym etapem będzie przeprowadzenie przez nich due diligence. "Złożone oferty mają jednak charakter niewiążący, dlatego nadal możliwe jest anulowanie całego procesu" - podkreślają przedstawiciele Grupy.
"Tauron dopuszcza do badania due diligence spółki Tauron Ciepło firmy, od których otrzymał niewiążące oferty wstępne przejęcia aktywów ciepłowniczych" - poinformowała Grupa, nie ujawniając nazw potencjalnych oferentów.
W końcu maja br. grupa Tauron, której moce wytwórcze oparte są obecnie przede wszystkim na węglu kamiennym ogłosiła, że w perspektywie najbliższej dekady zamierza postawić na nisko- i zeroemisyjne źródła energii - w 2030 r. Ich udział w miksie wytwórczym grupy ma przekroczyć 65 proc. Planowane są inwestycje w farmy wiatrowe na lądzie (dodatkowe 900 megawatów mocy), farmy fotowoltaiczne (dodatkowe 300 megawatów) oraz zaangażowanie w budowę morskich farm wiatrowych. Planowane jest stopniowe wyłączanie starych bloków węglowych.
Tauron - jak podano w maju - bierze też pod uwagę optymalizację portfela inwestycyjnego oraz ograniczenie działalności w segmentach górniczym i ciepłowniczym. Analizowane są m.in. opcje poszukiwania nabywców lub partnerów dla kopalni Janina (należącej do spółki Tauron Wydobycie) oraz spółki Tauron Ciepło, będącej największym dostawcą ciepła sieciowego w konurbacji śląsko-dąbrowskiej i jedną z największych spółek ciepłowniczych w Polsce.
Do spółki Tauron Ciepło należą zakłady w Katowicach, Tychach i Bielsku-Białej oraz tzw. Obszar Ciepłowni Lokalnych. Łączna zainstalowana moc cieplna tych zakładów, pochodząca w większości ze źródeł kogeneracyjnych, sięga 1,1 tys. megawatów, zaś całkowita wartość zamówionej mocy przekracza 2,1 tys. megawatów.
Spółka ma ok. tysiąc km sieci ciepłowniczych, dostarczając ciepło do 250 tys. gospodarstw domowych, czyli ok. 700 tys. mieszkańców. Firma ma ok. 4 tys. węzłów cieplnych i obsługuje ok. 3,5 tys. klientów takich jak spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe itp.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Due diligence jak zwykle nie można po polsku .......dla powagi tematu.......żałosne
Zły interes. Szukają buraków.