Złoty w najbliższym czasie straci wobec euro i podąży w kierunku 4,30 - uważają ekonomiści. Ich zdaniem dochodowość polskich dziesięciolatek spadnie do 2,0 proc., a dwulatek pozostanie stabilna.
- Spodziewam się jeszcze niewielkiego ruchu w górę pary EUR/PLN, który wyniesie kurs w kierunku 4,30 - powiedział PAP Biznes główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.
Jego zdaniem główna światowa para - EUR/USD, mimo że w ostatnim czasie wyraźnie się umacniał dolar, wejdzie w okres stabilizacji notowań w przedziale 1,09-1,11/12, ponieważ "brak jakiegokolwiek czynnika, który by przemawiał jednoznacznie na korzyść którejkolwiek z walut".
Na rynku krajowym inwestorzy poznali w środę dane NBP na temat handlu międzynarodowego.
Nadwyżka w obrotach bieżących we wrześniu 2019 r. wyniosła 171 mln euro wobec konsensusu 214 mln euro deficytu. Eksport wzrósł o 9,3 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 10,2 proc. rdr, natomiast import wzrósł o 4,3 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 7,5 proc. rdr.
RYNEK DŁUGU
Środowa sesja stała pod znakiem spadków rentowności - najsilniejsze nastąpiły na długim końcu krzywej (o ok. 6 pb).
- Ostatnie spadki cen na rynku krajowego długu skarbowego były determinowane przez zachowanie się rynków bazowych. Nie przypisywałbym znaczenia czynnikom krajowym, że powodowały ten ruch wzrostu rentowności - powiedział główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień.
W jego ocenie, w przypadku obligacji 10-letnich należy się spodziewać korekty ostatniego ruchu i mogą one podążyć w kierunku 2,0 proc., a dochodowość 2-letniego długu pozostanie na poziomie zbliżonym do obecnie obserwowanego.
Na rynkach bazowych spadki cen - rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 1,872 proc., a niemieckich -0,302 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.