Trzeba nadal szukać rozwiązań, które pozwolą na realizację strategicznych inwestycji górniczych - przede wszystkim na eksploatację złoża węgla brunatnego Złoczew - ocenił wiceminister energii Adam Gawęda. Jego zdaniem muszą to być rozwiązania na szczeblu ustawowym.
W kuluarach rozpoczętego w środę, 16 października, w Katowicach 9. Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw Gawęda odniósł się do wycofania z prac parlamentarnych poselskiego projektu nowelizacji prawa geologicznego i górniczego (tzw. specustawy górniczej), która miała umożliwić stanowienie obszarów specjalnego przeznaczenia na terenach ze strategicznymi złożami węgla kamiennego i brunatnego.
Zgodnie z pierwotnym planem, na ostatnim posiedzeniu Sejmu minionej kadencji poselski projekt miała omówić komisja środowiska, a następnie Sejm. Nowelizacja została jednak zdjęta z agendy prac sejmowych.
- Nie wiem, jakie są w tej chwili zamiary posłów - ta kadencja już się kończy, więc tutaj już nic się z tą ustawą nie wydarzy, skoro została wycofana - powiedział wiceminister. Wskazał, że mimo wycofania projektu, sprawa realizacji strategicznych inwestycji górniczych wymaga ustawowego rozwiązania.
- Co do przyszłej regulacji, to będziemy się zastanawiali, tak żeby ta ustawa równoważyła wszystkie elementy - i te społeczne, i samorządowe, i biznesowe - powiedział wiceszef resortu energii.
- Trzeba szukać rozwiązań, które pozwolą na realizację tych strategicznych inwestycji. Pierwszą, która jest już rozpoznana i jest na etapie możliwej realizacji, jest Złoczew. Tak naprawdę ta ustawa (wycofany poselski projekt nowelizacji - PAP) właśnie do tego projektu była dopasowana - powiedział Gawęda.
Przeciwko projektowi nowelizacji protestowały śląskie samorządy i samorządowe związki: Związek Miast Polskich oraz Śląski Związek Gmin i Powiatów, a także politycy Koalicji Obywatelskiej. Krytycy projektu argumentowali, że ogranicza on władztwo planistyczne samorządów i umożliwia lokalizację kopalń węgla bez zgody mieszkańców i samorządów.
Wiceminister Gawęda zaprzeczał tym zarzutom, wskazując, iż chodzi jedynie o strategiczne złoża o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego państwa, zlokalizowane poza Śląskiem i Małopolską - chodzi o duże złoża węgla brunatnego w rejonie Bełchatowa oraz złoża węgla kamiennego na Lubelszczyźnie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.