W czwartek, 10 października, w Dzienniku Ustaw opublikowano Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie ostrzejszych norm informowania i alarmowania o smogu. Zgodnie z nim częściej będziemy informowani o wysokich stężeniach zanieczyszczeń w powietrzu. Normy zaczną obowiązywać od piątku.
Zgodnie z opublikowanym w czwartek rozporządzeniem, alarm smogowy będzie ogłaszany przy przekroczeniu średniodobowej wartości 150 mikrogramów na m sześc. dla pyłu PM10, poziom informowania to 100 mikrogramów. Rozporządzenie z 2012 r. mówiło odpowiednio o 300 i 200 mikrogramach na m sześc. Dotychczasowe normy były najwyższymi w Unii Europejskiej.
- Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, obniżamy te poziomy o połowę, dzięki temu Polacy będą ostrzegani częściej o wysokich stężeniach zanieczyszczeń w powietrzu - podkreślił w rozmowie z PAP minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Minister zaapelował do zgłaszania się i korzystania z dotacji na termomodernizację i wymianę pieców w ramach programu Czyste Powietrze.
- Zachęcam wszystkich właścicieli domów jednorodzinnych do skorzystania z programu. Dzięki niemu powietrze w ciągu kilku najbliższych lat się poprawi i będziemy mogli oddychać lepszej jakości powietrzem - dodał.
Po roku obowiązywania programu złożono ponad 86 tysięcy wniosków na łączną kwotę blisko 2 mld zł, a zarządy wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej podjęły dotychczas blisko 51 tys. uchwał o udzieleniu dofinansowania na prawie 1 mld zł.
Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Piotr Woźny ocenił w niedawnej rozmowie z PAP, że pierwszą skokową poprawę jakości powietrza będzie można już zauważyć za niecałe dwa lata, po sezonie grzewczym 2020/2021. Od 1 lipca 2020 r. wejdzie w życie przepis rozporządzenia dotyczącego jakości paliw stałych, który ma wyeliminowywać z rynku najgorszej jakości węgiel.
Dodawał, że za dwa lata, byłby zwolennikiem dalszego obniżenia progów do 80 mikrogramów dla alarmu i 60 mikrogramów dla informowania - zgodnie z rekomendacjami Ministerstwa Zdrowia.
Ministerstwo środowiska argumentuje, że zaproponowane poziomy (150 i 100) będą spełniać swoją rolę w informowaniu obywateli oraz ich ostrzegania przed dużymi zanieczyszczeniami powietrza. Kolejnym argumentem, który przemawia - według MŚ - za trochę wyższymi progami, jest rola samorządów w ostrzeganiu społeczeństwa i kosztów z tym związanych.
Zgodnie ze znowelizowanym Prawem ochrony środowiska, samorządy będą musiały przygotować nowe programy ochrony powietrza oraz plany działań krótkoterminowych dotyczących walki ze smogiem, które będą przekazane do KE do 30 czerwca 2020 r.
W przypadku ryzyka wystąpienia w danej strefie przekroczenia poziomu alarmowego, informowania zarząd województwa w ciągu 12 miesięcy od otrzymania informacji tym ryzyku od Głównego Inspektora Ochrony Środowiska będzie musiał opracować i przedstawić do zaopiniowania właściwym wójtom, burmistrzom lub prezydentom miast projekt uchwały w sprawie planów działań krótkoterminowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.