Żadnych poprawek nie zgłoszono w środę, 12 czerwca, w drugim czytaniu projektu nowelizacji ustawy o cenach prądu. Projekt trafi bezpośrednio do trzeciego czytania i głosowania w bloku głosowań.
Odpowiadając na pytania posłów minister energii Krzysztof Tchórzewski oświadczył, że gwarantuje, iż dzięki ustawie wszyscy odbiorcy energii elektrycznej oszczędzą w ciągu 2019 r. 8 mld zł. Jak dodał, cały czas o rozwiązaniach w sprawie cen prądu trwa dyskusja z Komisją Europejską.
- Staramy się, żeby to wyszło i powoli nam to wychodzi - dodał.
- Mamy sporo czasu, by pomyśleć, jak poradzić sobie z problemem cen energii w 2020 r. - mówił Tchórzewski, dodając, że połowę ewentualnej podwyżki rekompensuje trwałe - jak zaznaczył - obniżenie akcyzy i opłaty przejściowej.
Projekt zakłada, że ceny dla odbiorców z grupy taryfowej G, w tym gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów oraz państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej (np. Lasów Państwowych) przez cały 2019 r. będą miały zamrożone ceny energii. Odbiorcy ci, za wyjątkiem gospodarstw domowych, będą musieli składać specjalne oświadczenie o spełnianiu wymogów ustawowych.
Jak wcześniej informował na posiedzeniu komisji energii i skarbu minister Tchórzewski, oznacza to, że przez cały 2019 r. ceny nie wzrosną dla 15,1 mln gospodarstw domowych. Natomiast od 1 lipca zamrożenie obejmie też ok. 1000 szpitali, 61,4 tys. instytucji sektora finansów publicznych - w tym samorządów, 1,937 mln mikrofirm i 57 tys. małych firm.
Od 1 lipca 2019 r. przedsiębiorstwa obrotu nie będą już miały obowiązku oferowania cen energii elektrycznej na poziomie z 30 czerwca 2018 r. dla średnich i dużych przedsiębiorstw. W uzasadnieniu wskazano, że biorąc pod uwagę sytuację na hurtowym rynku energii elektrycznej w całej Europie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że od lipca 2019 r. przedsiębiorstwa obrotu zaoferują tym odbiorcom podwyżki cen energii elektrycznej.
Dla średnich i dużych przedsiębiorstw nowelizacja ustawy wprowadza możliwość ubiegania się o dopłatę do każdej zakupionej, a zużytej w II połowie 2019 r. ilości energii w ramach dozwolonej przepisami UE pomocy de minimis. Pomoc ta jest ograniczona do 200 tys. euro w ciągu trzech lat podatkowych.
Spółki obrotu - sprzedawcy energii, którzy po 1 lipca będą dostarczać energię odbiorcom po ustalonej ustawowo cenie, będą mogły ubiegać się o rekompensatę z tytułu świadczenia usługi publicznej, wypłacaną z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny. Projekt przewiduje, że spółki sprzedawcy będą mogli ubiegać się u prezesa URE o określenie indywidualnych kosztów, używanych do określenia wysokości wypłaty kwoty różnicy ceny. Z uzasadnienia wynika, że rozliczenie I półrocza 2019 r. ma nastąpić na takich zasadach, jakie przewidują obowiązujące w tym czasie przepisy, czyli ustawa przed zmianą.
Projekt wnosi też zmiany do ustawy o efektywności energetycznej. Najważniejsza zakłada przedłużenie działania obecnego systemu wsparcia efektywności, opartego o tzw. białe certyfikaty o dwa lata - do 30 czerwca 2021 r.
Zmianie mają też ulec przepisy ustawy o biopaliwach, dotyczące wsparcia zakupu samochodów elektrycznych lub wodorowych. Lista uprawnionych do jego otrzymania ma zostać rozszerzona o osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej. Obecne przepisy mówią jedynie o przedsiębiorcach lub JST. Szczegółowe warunki udzielania i rozliczania dotacji dla osób fizycznych, w tym wysokość dotacji, określi Minister Energii w rozporządzeniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.