Indeksy na nowojorskich giełdach kontynuowały drugi dzień z rzędu solidne wzrosty. Optymizm obudziły słowa Jerome Powella, że Fed jest gotów wspierać wzrost gospodarczy, a także wypowiedź doradcy Trumpa, że może uda się uniknąć ceł USA na meksykańskie towary.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,82 proc. do 25 539,57 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,82 proc. do 2826,15 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,64 proc. do 7575,48 pkt.
We wtorek główne indeksy giełdowe w USA zanotowały najlepszą sesję od stycznia, kończąc dzień ponad 2 proc. na plusie, po tym jak prezes Fedu Jerome Powell powiedział, że Fed "będzie podejmował odpowiednie działania", by podtrzymać ekspansję gospodarczą w obliczu narastających napięć w światowym handlu.
W środę optymizm po słowach Powella utrzymywał się, a indeksy zanotowały ponownie solidne wzrosty.
W firmach w USA przybyło w maju 27 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 185 tys.
- Gorsze od oczekiwań dane ADP są powiązane z osłabieniem sentymentu na rynku, który ostatnio mogliśmy obserwować. (...) Inwestorzy będą czekali na dane rządowe, by zobaczyć, czy sytuacja na rynku pracy rzeczywiście się pogarsza - powiedział Matt Miskin, strateg rynkowy w John Hancock.
Wskaźnik aktywności w usługach w USA w maju wyniósł 56,9 pkt., wobec 55,5 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 55,4 pkt.
Doradca prezydenta USA ds. handlu Peter Navarro powiedział w środę, że "cła niekoniecznie muszą być wprowadzone w życie", bowiem USA "nareszcie uwrażliwiły Meksyk" na kwestię imigracji.
Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence przyjmie w środę meksykańską delegację, która przybędzie do Waszyngtonu na rozmowy w sprawie ceł na towary importowane z Meksyku. USA zagroziły kilka dni temu Meksykowi wprowadzeniem taryf w reakcji na zbyt łagodne - w ocenie Białego Domu - traktowanie przez ten kraj nielegalnej migracji.
We wtorek prezydent Donald Trump powiedział, że "zobaczy, co da się zrobić" w kwestii negocjacji z Meksykiem ws. imigracji, ale dodał, że "cła prawdopodobnie wzrosną".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.