Do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia odszkodowań za odbiór zanieczyszczonej ropy z Rosji - poinformował resort energii, odnosząc się do czwartkowych rozmów ze stroną rosyjską i niemiecką ws. dostaw surowca rurociągiem "Przyjaźń".
19 kwietnia poinformowano, że rurociągiem "Przyjaźń" płynie przez Białoruś w kierunku zachodnim zanieczyszczona ropa. Polski PERN 24 kwietnia wstrzymał odbiór z białoruskiego systemu przesyłowego, a dzień później analogiczną decyzję podjęła ukraińska Ukrtransnafta. W efekcie Rosjanie wstrzymali przesyłanie ropy płynącej "Przyjaźnią" do Europy Wschodniej i Niemiec. Tym samym surowiec przestał płynąć do czterech rafinerii: w Płocku, Gdańsku i do dwóch niemieckich: w Schwedt należącej do firm Rosneft Deutschland i Shell Deutschland, a także w Leunie, której właścicielem jest Total.
Przedstawiciele polskich i niemieckich rafinerii rozmawiali w czwartek z Rosjanami w Warszawie w sprawie wznowienia dostaw ropy rurociągiem "Przyjaźń".
Jak podał resort energii w piątkowym komunikacie, z inicjatywy ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego strona rosyjska przyjęła zaproszenie na spotkanie zorganizowane przez spółkę PERN z firmami odpowiadającymi za produkcję oraz logistykę ropy naftowej przesyłanej rurociągiem "Przyjaźń", jak również rafinerii odbierających surowiec tą drogą.
- To były dobre i konstruktywne rozmowy. Sprawa jest złożona, jednak obu stronom udało się wypracować porozumienie - powiedział, cytowany Tchórzewski. Jego zdaniem osobiste zaangażowanie ministra energetyki Rosji Aleksandra Novaka "niewątpliwie przyczyniło się do konstruktywnego przebiegu spotkania w Warszawie". "Pozwoliło także na wypracowanie technicznych rozwiązań dotyczących przywrócenia przesyłu ropy naftowej rurociągiem Przyjaźń" - czytamy w komunikacie.
Szef polskiego resortu energii podkreślił, że "do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia odszkodowań za odbiór zanieczyszczonego surowca".
Jednocześnie zwrócił uwagę, że "ponowne osobiste włączenie się Ministra Aleksandra Nowaka do zaplanowanych w Moskwie na 3 czerwca br. rozmów da szansę na wypracowanie satysfakcjonującego dla wszystkich stron rozwiązania, także w kwestii odszkodowań".
Operator polskiego systemu przesyłu paliw, PERN podał w komunikacie po czwartkowych rozmowach, że było to trzecie w ciągu ostatnich czterech tygodni (po Mińsku i Bratysławie) spotkanie na ten temat. Wzięli w nim udział przedstawiciele Rosnieftu, Transnieftu, PKN Orlen, Lotosu oraz niemieckich rafinerii w Schwedt i Leunie.
- Zgodnie z ustaleniami wypracowanymi w trakcie spotkania, wznowienie dostaw surowca z Rosji poprzez pierwszą nitkę rurociągu "Przyjaźń" możliwe jest 9 czerwca pod warunkiem uzyskania potwierdzenia reklamacji złożonych przez rafinerie niemieckie i polskie. Wcześniej zostanie on oczyszczony z zachlorowanej ropy, który to plan zadeklarowała strona rosyjska - podkreślił PERN.
- Jednocześnie strona rosyjska zobowiązała się, że do 1 lipca wszystkie trzy nitki rurociągu "Przyjaźń" zostaną oczyszczone, co oznacza, że do Polski nie trafi żadna dodatkowa partia zanieczyszczonej ropy - dodał PERN.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nie mydlić oczu ropą. Gdzie jest mój deputat węglowy??? Ucieczka do Brukseli sprawy nie załatwia. Mojego głosu nie dostaną. Co zrobiliście z tym forum ??? Cenzura, oj.....