Polskiej energetyce potrzebna jest gruntowna transformacja. Ma ona sprzyjać rozwojowi energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii, rozwojowi innowacyjności i poprawić stan zdrowia mieszkańców przemysłowych regionów kraju.
Do 2040 r. wygaśnie większość bloków zasilanych węglem. Miejsce to uzupełnić ma gaz i energetyka jądrowa. Plany te potwierdził podczas dyskusji na EEC 2019 w Katowicach minister środowiska Henryk Kowalczyk. Zapowiedział również odrobienie zapóźnień w dziedzinie rozwoju energetyki odnawialnej.
- Wiatraki na morzu, energetyka rozproszona, fotowoltaika. Na takie inwestycje znajdą się środki w budżecie – zadeklarował minister.
Podczas debaty „Klimat i gospodarka po COP 24. Dokąd teraz?” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2019 w Katowicach jej uczestnicy opowiedzieli się za odejściem od paliw kopalnych w dłuższej perspektywie czasowej. Zgodzili się, że walka o czyste środowisko to podstawa.
Wygraliśmy w Katowicach
- Podczas konferencji COP24 w Katowicach wielu przekonało się, że mamy do czynienia z bardzo poważnym problemem, stąd tak ważna jest kwestia transformacji naszej energetyki. Żeby móc to zrobić, trzeba mieć pieniądze. Ludzie w Europie zrozumieli, że należy dofinansowywać takie regiony jak województwo śląskie. To się udało przeprowadzić w Parlamencie Europejskim w Komisji Badań i Energii. Jest 20 mld zł i sygnał z poziomu Unii Europejskiej, że tym regionom trzeba pomóc. Katowice na COP wygrały, a w przyszłości wygramy wszyscy, bo chodzi o nasze zdrowie – powiedział prof. Jerzy Buzek.
A zatem zamiast węgla w miksie energetycznym pojawi się więcej gazu i odnawialnych źródeł energii.
- Lecz ten, kto sądzi, że gaz będzie uzupełnieniem OZE, jest w błędzie. Nasze zasoby gazu są bardzo niewielkie i zawsze będziemy musieli ten surowiec sprowadzać. Potrzebni są nam więc wiarygodni partnerzy do importu. Po 2022 r. sytuacja będzie o wiele lepsza, ponieważ wygasa nasz kontrakt z Gazpromem, pojawią się źródła norweskie i kolejne koncesje na Morzu Północnym. Gaz jest paliwem pierwszego wyboru. Ma z pewnością duże perspektywy na przyszłość. Mówimy jednak wciąż o gazie ziemnym, ponieważ chińskie doświadczenia ze zgazowaniem węgla nie są najlepsze. Okazało się bowiem, że emisja CO2 jest większa niż przy spalaniu węgla – tłumaczył Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG.
Zrewidować kryteria postępu
Tymczasem ArcelorMittal ogranicza produkcję stali w Krakowie ze względów ekonomicznych. Jedną z przyczyn są rosnące koszty z powodu wysokich opłat za emisję dwutlenku węgla i podwyżki cen energii elektrycznej. Od początku 2018 r. ceny wzrosły o 230 proc. Wpływa to bardzo niekorzystnie na konkurencyjność europejskiej produkcji stali. Eksperci koncernu biją na alarm, że huty w Polsce w dłuższej perspektywie nie mogą liczyć na rekompensaty pośrednich kosztów dwutlenku węgla.
- We wszystkich krajach europejskich są te rekompensaty, tylko w Polsce nie ma – wskazywał Tomasz Ślęzak, członek zarządu ArcelorMittal Poland. - Można myśleć o przejściu na technologie energetyczne, a w przyszłości na wodorowe, ale do tego potrzeba czasu, pieniędzy i ogromnej ilości energii, której nie jesteśmy w stanie w Europie wyprodukować – dodał Ślęzak.
Niestety nie ma bezemisyjnej technologii produkcji stali. Dlatego – jak stwierdzili uczestnicy dyskusji – należy zrewidować raz jeszcze kryteria, którymi mierzymy postęp technologiczny. W przyszłości bowiem liczyć się będą tylko te technologie, które w procesie produkcji nie pozostawiają odpadów. Technologia CCU (Carbon Capture and Utilisation) polega na wychwytywaniu dwutlenku węgla ze spalin oraz jego późniejszej utylizacji. Stanowi konkurencyjną technologię dla metody CCS. W odróżnieniu od sekwestracji dwutlenku węgla, CCU ma na celu wykorzystanie wychwyconego dwutlenku węgla oraz jego konwersji na inne substancje lub produkty np. tworzywa sztuczne, beton, biopaliwo.
Ocenia się, że w perspektywie najbliższej dekady będzie ona powszechnie stosowana w wielu gałęziach przemysłu. Ale na jej rozwój konieczne są środki, które będzie trzeba zabezpieczyć w przyszłych budżetach Unii Europejskiej.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.