Ponad 8 mln ton dwutlenku węgla - to roczna wielkość tzw. śladu węglowego grupy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, prawie w trzech czwartych powodowanego emisją metanu. Spółka deklaruje działania służące zmniejszeniu oddziaływania tego typu i poprawie efektywności energetycznej.
Podczas piątkowej, 17 maja, konferencji prasowej prezes JSW Daniel Ozon przedstawił informację na temat śladu węglowego grupy, zapowiadając, iż - w odpowiedzi na oczekiwania akcjonariuszy i wielu kontrahentów - spółka będzie systematycznie raportować wielkość śladu węglowego i działać na rzecz jego ograniczenia.
Na ślad węglowy składa się całkowita ilość emitowanych w wyniku działalności grupy gazów cieplarnianych. W przypadku JSW kluczowa jest wielkość emisji metanu - gazu towarzyszącego złożom węgla, którego potencjał cieplarniany jest 28-większy niż dwutlenku węgla - emisja tony metanu odpowiada w przeliczeniu emisji 28 t CO2.
Jak podała w piątek spółka, ponad 86 proc. jej śladu węglowego powstaje w wyniku działalności samej JSW, zaś za ok. 12,5 proc. odpowiada skupiająca koksownie spółka JSW Koks.
JSW jest największym emitentem metanu w Polsce; część pozyskiwanego gazu jest wykorzystywana energetycznie. Spółka chce zwiększyć to wykorzystanie instalując w kopalniach kolejne silniki zasilane metanem - do 2022 r. ma pojawić się kolejne 48 megawatów mocy opartych na metanie, w postaci 2-4-megawatowych silników w poszczególnych zakładach JSW. Produkcja energii elektrycznej z metanu ma wzrosnąć w grupie z ok. 90 tys. megawatogodzin w roku 2017 do ok. 490 tys. megawatogodzin w roku 2022.
Prezes Ozon przypomniał, że dzięki podejmowanym działaniom - wykorzystaniu metanu i gazu koksowniczego - w perspektywie kilku lat grupa JSW ma stać się samowystarczalna energetycznie, zaś ślad węglowy do 2025 roku powinien zmniejszyć się o ok. 1,5-2 mln t.
Przedstawiciele JSW wskazują, że ilość metanu rośnie wraz z głębokością eksploatacji węgla. Część metanu trafia też do atmosfery z powietrzem wentylacyjnym; spółka analizuje technologie wychwytywania gazu z powietrza, na razie jednak są one nieefektywne ekonomicznie.
Grupa JSW należy do wiodących światowych producentów węgla koksowego oraz koksu. Spółka zaczęła precyzyjnie określać ślad węglowy, czyli łączną emisję gazów cieplarnianych spowodowanych działaniem grupy, kierując się nie tylko chęcią systematycznego obniżania emisji, ale także - jak tłumaczył prezes - oczekiwaniami swoich klientów oraz polityką międzynarodowych instytucji finansowych, które coraz częściej zmniejszają swoje zaangażowanie w sektorze węglowodorów.
Grupa JSW zamierza teraz pokazywać systematycznie inwestorom, partnerom i klientom, na ile z roku na rok udaje jej się zwiększać efektywność energetyczną w grupie oraz zmniejszać ślad węglowy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.