W poniedziałek wieczorem, 29 kwietnia, doszło do pożaru stacji transformatorowej w Rówieńskiej Elektrowni Jądrowej znajdującej się w miejscowości Warasz na Ukrainie. Obiekt ten znajduje się w odległości ok. 300 km od Lublina. Państwowa Agencja Atomistyki przekazała we wtorek, 30 kwietnia, że nie ma informacji o jakimkolwiek zagrożeniu z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.
Informacja została potwierdzona przez operatora elektrowni oraz ukraińską Państwową Służbę ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Żadna informacja o zagrożeniu nie została przekazana przez systemy wymiany informacji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA).
Wyniki pomiarów ze stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych również nie wskazują na jakiekolwiek zagrożenie radiologiczne na terenie Polski.
Jak podały ukraińskie media, pożar stacji udało się ugasić w przeciągu godziny. W akcji brało udział 10 jednostek straży. W wyniku pożaru odłączono linię 300 kV oraz blok numer 3.
Obecnie w ukraińskiej elektrowni pracują dwa bloki - nr 1 i nr 4.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ale chopie , tyś przeczytoł coś napisoł !!!!