Spółka Baltic Power z Grupy Orlen bada warunki środowiskowe i wietrzność na obszarze posiadanej koncesji na Morzu Bałtyckim. Laserowe urządzenie zbierze informacje, dzięki którym określony zostanie potencjał planowanej przez PKN Orlen farmy wiatrowej.
Informując w czwartek o projekcie, koncern przypomniał, że Grupa Orlen posiada na Bałtyku koncesję, w ramach której może zbudować morską farmę wiatrową o mocy do 1200 MW.
Jak podał PKN Orlen, w centralnej części koncesji, zlokalizowanej na wysokości latarni morskiej w Stilo, około 30 km od linii brzegowej, zainstalowano laserowe urządzenie pomiarowe, tzw. pławę z lidarem, które "będzie zbierać informacje, dzięki którym koncern określi potencjał planowanej inwestycji w energetykę wiatrową".
- Jako jeden z największych producentów energii elektrycznej w Polsce nieustannie szukamy nowych ścieżek rozwoju w tym sektorze. Morskie farmy wiatrowe na Bałtyku mogą być bardzo perspektywicznym źródłem czystej energii, wpisując się w naszą strategię, przewidującą zaangażowanie w niskoemisyjną energetykę - powiedział Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki w PKN Orlen, cytowany w komunikacie spółki.
Jak podkreślił, dane pozyskane w trakcie badań, zgodnie z międzynarodowymi rekomendacjami Carbon Trust, "będą nie tylko podstawą do oceny potencjału inwestycji przez koncern, ale są uznawane także przez instytucje finansowe jako podstawa do decyzji o jej ewentualnym finansowaniu".
PKN Orlen zaznaczył, że w celu zbadania potencjału koncesji na Bałtyku przez kolejne miesiące mierzone będą m.in. takie parametry wiatru, jak: prędkość i kierunek oraz jego siła i turbulencje. Spółka wyjaśniła, że specjalne urządzenie rejestruje odbite od cząsteczek powietrza wiązki laserowe, dzięki czemu jest w stanie dokonać pomiaru parametrów wiatru na różnych poziomach, do 300 metrów nad powierzchnią morza.
Koncern zwrócił zarazem uwagę, że pława z lidarem, zasilana ogniwami paliwowymi wykorzystującymi etanol oraz ogniwami fotowoltaicznymi, mierzy również takie parametry, jak temperatura i wilgotność powietrza, ciśnienie atmosferyczne, temperatura, przewodność elektrolityczna i kierunki przepływu wody oraz falowanie.
"Na świecie istnieje zaledwie około 70 tak zaawansowanych technologicznie urządzeń pomiarowych" - podkreślił PKN Orlen.
W styczniu tego roku koncern informował, że spółka Baltic Power rozpoczyna badania środowiskowe oraz pomiary warunków wietrzności na obszarze posiadanej koncesji na morską farmę wiatrową na Bałtyku. Zaznaczył wówczas, że celem prac jest uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach i określenie produktywności morskiej farmy wiatrowej.
PKN Orlen komunikował wówczas, że w związku z rozpoczęciem badań środowiskowych w ramach przygotowań do uruchomienia farmy wiatrowej na Bałtyku zawarta została umowa z konsorcjum podmiotów MEWO SA oraz Instytutem Morskim w Gdańsku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.