Gaz-System poinformował w piątek, 5 kwietnia, o złożeniu raportów oddziaływania na środowisko podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe we wszystkich trzech krajach, przez których obszary morskie gazociąg ma przebiegać.
Raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko dotyczący polskiej części projektu przedłożono w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie. Natomiast w Szwecji i Danii dokumenty, będące częścią wniosków o wydanie pozwoleń na budowę, zostały złożone odpowiednio w szwedzkim Ministerstwie Przedsiębiorczości i Innowacji oraz w Duńskiej Agencji Energii.
Gaz-System przypomniał, że wszyscy zainteresowani dokumentacją oraz składaniem uwag i wniosków mogą wziąć czynny udział w procesie konsultacji za pośrednictwem organów, do których złożono raporty. Informacje dotyczące oddziaływania inwestycji można również znaleźć na stronie internetowej projektu.
Raporty zawierają wyniki kompleksowej kampanii badań środowiska, przeprowadzonej wzdłuż wszystkich rozważanych wariantów trasy gazociągu podmorskiego. Gaz-System zaznaczył, że przeprowadzone szczegółowe badania środowiskowe, geofizyczne i geotechniczne pozwoliły również na opracowanie transgranicznej oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, wskazującej, w jakim stopniu działania prowadzone w każdym z krajów mogą oddziaływać na państwa sąsiednie. Spółka podkreśliła, że trwające ponad rok analizy pozwoliły na opracowanie ocen oddziaływania, obejmujących wpływ projektu na kluczowe elementy środowiska, w tym m.in.: na środowisko naturalne, lokalne społeczności czy też turystykę.
Raporty zawierają wyniki kompleksowej kampanii badań środowiska przeprowadzonej wzdłuż wszystkich rozważanych wariantów trasy gazociągu podmorskiego. Badania przeprowadzono w odniesieniu do okresu budowy oraz użytkowania gazociągu.
- Dbałość o środowisko to podstawa naszych działań. W wielu miejscach zmodyfikowaliśmy założenia projektowe. Jedna z kluczowych zmian to np. zastosowanie bezwykopowej metody przejścia gazociągu podmorskiego w lądowy, tak by za pomocą tzw. mikrotunelu rurociąg na wybrzeżu w Polsce budowany był pod plażą i pasem wydm - podkreślił prezes Gaz-Systemu Tomasz Stępień.
- Dzięki temu wpływ na linię brzegową, mieszkańców czy turystykę będzie ograniczony tak bardzo, jak to możliwe - dodał.
Polski operator podkreślił, że zaawansowane są też prace w ramach części projektu Baltic Pipe na terenie Polski. Lądowa część inwestycji uzyskała już pierwszą decyzję środowiskową - dla gazociągu Goleniów-Lwówek wydał ją Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim. Niezależnie od procedur środowiskowych, zgodnie z planem toczą się też postępowania przetargowe zmierzające do wyboru firm gotowych realizować zamówienia na rzecz gazociągu podmorskiego. Gaz-System podkreślił, że trwają też szczegółowe prace projektowe i analityczne, dzięki którym budowa części podmorskiej będzie mogła ruszyć w 2020 r. i zakończyć się w 2022 r.
Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny, mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na europejskim rynku. Umożliwi on przesyłanie gazu bezpośrednio ze złóż zlokalizowanych w Norwegii na rynki w Danii i w Polsce, a także do odbiorców w sąsiednich krajach. Zdolność przesyłowa ma być na poziomie 9 mld m sześc. rocznie.
Projekt ma na celu m.in. wzmocnienie dywersyfikacji dostaw, integracji rynku gazu i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego w Danii, Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej oraz regionu Morza Bałtyckiego. Na Baltic Pipe składa się w sumie pięć głównych komponentów: gazociąg na dnie Morza Północnego łączący systemy przesyłowe Norwegii i Danii, rozbudowa duńskiego systemu przesyłowego, tłocznia gazu na duńskiej wyspie Zelandia, gazociąg na dnie Morza Bałtyckiego między Danią a Polską praz rozbudowa polskiego systemu przesyłowego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.