Złoty pozostanie stabilny do końca tygodnia i zakończy kwartał na poziomie 4,295 za euro - ocenił Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium. Dodał, że dla rynku długu ważny będzie plan podaży MF, gdyż ryzyko nowych emisji hamuje spadki rentowności.
- EUR/PLN prawdopodobnie zakończy kwartał na poziomie 4,295. W piątek szacunek inflacji nie powinien wpływać na złotego, skoro nie wpływają na niego wydarzenia na rynkach bazowych i wzrost apetytu na bezpieczne waluty - amerykańskiego dolara i szwajcarskiego franka - powiedział Sutowicz PAP Biznes.
- Ciekawsza będzie decyzja Fitch. Nikt nie spodziewa się zmian ratingu ani perspektywy, ale interesujące będą komentarze agencji w kontekście realizacji planu fiskalnego - dodał.
Przegląd ratingu Polski przez Fitch zaplanowany jest na piątek, 29 marca. W październiku 2018 r. agencja potwierdziła rating Polski na poziomie "A-" z perspektywą stabilną.
Z konsensusu opracowanego przez PAP Biznes wynika, że Fitch najprawdopodobniej utrzyma podczas piątkowej rewizji rating Polski i jego perspektywę bez zmian. Zdaniem ekonomistów szansa na zmianę perspektywy wynosi mniej niż 10 proc., a na zmianę ratingu - mniej niż 2 proc.
W piątek GUS opublikuje szybki szacunek inflacji za marzec. Konsensus PAP Biznes zakłada, że CPI wzrosła do 1,6 proc. rdr z 1,2 proc. w lutym.
RYNEK DŁUGU
- Odczyt inflacji nie zmieni perspektywy polityki pieniężnej, więc nie powinien wpływać na notowania. Ważniejszy będzie plan podaży na kwiecień i II kwartał - powiedział Sutowicz.
- Na długim końcu krzywej jesteśmy pod wpływem rynków bazowych. Próbujemy nadążyć za spadkami rentowności bundów, ale szkodzą wypowiedzi premiera o emisji nowego długu. Plan podaży może dodać coś do tego obrazu - dodał.
W piątek, ostatni roboczy dzień miesiąca, Ministerstwo Finansów opublikuje plan podaży obligacji na kwiecień i cały II kwartał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.