Wiosną na Kanale Gliwickim ruszą prace związane z likwidacją miejsc najbardziej ograniczających żeglugę - zapowiedział dyrektor Wód Polskich Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach Łukasz Lange.
Wraz z dobiegającą powoli końca wieloletnią modernizacją śluz kanału (ostatnie z sześciu luz mają być gotowe, po modernizacji, do 2021 r.), przygotowywana jest także koncepcja pogłębienia kanału.
Kanał Gliwicki o długości ponad 41 km zbudowano w latach 1933-39, w miejsce istniejącego od początku XIX wieku Kanału Kłodnickiego. Droga wodna o szerokości od 38 m do 41 m i głębokości do 3,5 m łączy port Gliwice z portem na Odrze w Koźlu i dalej, przez Odrę, ze Szczecinem i siecią kanałów niemieckich.
W lipcu 2016 r. na Kanał Gliwicki wypłynęły pierwsze po pięciu latach barki wiozące węgiel. Dowiozły one tą drogą wodną i dalej Odrą węgiel do elektrociepłowni Kogeneracja we Wrocławiu. W całym 2018 r. kanałem przetransportowano ponad 200 tys. ton węgla i prześluzowano 16 tys. jednostek pływających (w 2017 r. było to 12 tys. śluzowań, a w 2016 r. - 5 tys.).
Głównym utrudnieniem w żegludze, a szczególnie w masowym transporcie towarów Kanałem Gliwickim, jest jego stan techniczny. Przez lata powojennej eksploatacji śluzy uległy zużyciu, a sam kanał - zamuleniu. Środki administratora nie wystarczały na większe remonty i modernizacje.
Lange podczas briefingu w Gliwicach, 27 marca, przypomniał, że o ile głębokość Kanału Gliwickiego po oddaniu go do użytku pod koniec lat 30. XX wieku wynosiła ok. 3,50 m, obecnie - w zależności od miejsca - średnia głębokość to 1,80-2,20 m,.
- Wiosną zaczniemy usuwać na Kanale Gliwickim miejsca limitujące (chodzi przede wszystkim o przeszkadzające w żegludze płycizny - PAP), które są dla nas najbardziej istotne. Będą to piąta i szósta sekcja kanału oraz ujście Kanału Kędzierzyńskiego na drugą sekcję - zapowiedział dyrektor gliwickiego RZGW.
- Mamy na to przeznaczoną kwotę ok. 500 tys. zł. To będzie dynamiczna inwestycja utrzymaniowa. Jeżeli potrzebne będą większe wartości, zapewne będziemy próbować uzyskać je większe. Obecnie będziemy starali się zapewnić bezpieczny transport dla towarów oraz turystyki i rekreacji - dodał.
Lange zaznaczył też, że "przyspieszają" działania związane z koncepcją udrażniania całego Kanału Gliwickiego. Wskazał, że powołano zajmującą się wyłącznie tą kwestią grupę na poziomie Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, w której uczestniczą też przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Jak przypomniał szef gliwickiego RZGW, na Kanale Gliwickim trwa modernizacja czterech z sześciu śluz (remonty dwóch już zakończono). Prace na dwóch śluzach powinny zakończyć się w tym roku, a na dwóch kolejnych - w 2021 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.