Wall Street kończy skróconą sesję spadkami - najwięcej straciły branże energii oraz IT.
Indeks S&P 500 na zamknięciu spadał o 0,65 proc., Dow Jones Industrial zniżkował o 0,73 proc., a Nasdaq Comp. poszedł w dół o 0,48 proc.
Indeks S&P 500 stracił w tym tygodniu prawie 3,5 proc. i jest prawie 10 proc. poniżej najwyższych poziomów z września. W piątek najgorzej spisywały się spółki sektora energetycznego - Devon Energy Corp i Marathon Oil straciły prawie 3,5 proc. Analitycy wskazują jako przyczynę silne spadki cen ropy.
- Niskie ceny ropy to nie jest dobry znak dla gospodarki - ocenił Peter Cardillo, ekonomista Spartan Capital Securities.
Indeksy DJI i S&P 500 zanotowały najgorszy "czarny piątek" od 2010 r. DJI w ciągu tygodnia spadł o ponad 3 proc.
Słabo radziły sobie również spółki FAANG - Facebook stracił prawie 2,5 proc., akcje Apple były 2,2 proc. na minusie, a Alphabet spadał o 1 proc. Pod koniec środowej sesji wszystkie ww. spółki traciły ponad 2,3 proc. w tym tygodniu.
Walory Apple spadły o ponad 25 proc. po osiągnięciu szczytowych poziomów w tym roku. W piątek akcje spółki traciły w reakcji na informację "Wall Street Journal", że koncern z Cupertino zamierza obniżyć ceny iPhone'a XR w Japonii ze względu na niskie wyniki sprzedaży.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.