Główne indeksy GPW skończyły wtorkową sesję na minusie. Dla WIG20 i mWIG40 oznacza to powrót do zniżek po poniedziałkowej wzrostowej korekcie, która przerwała serie spadków trwające odpowiednio 4 i 9 sesji. sWIG80 poszedł w dół ósmy dzień z rzędu.
WIG20 spadał na zamknięciu o 0,99 proc. do 2.248,35 pkt. i jest najniżej od 20 sierpnia.
mWIG40 poszedł w dół o 1,03 proc. do 3.921,92 pkt. Ostatnio tak nisko indeks był we wrześniu 2016 r.
sWIG80 zniżkował o 0,68 proc. do 11.521,89 pkt. i znalazł się na najniższym poziomie od sierpnia 2014 r.
WIG stracił 0,46 proc. do 57.575,14 pkt. Indeks jest najniżej od 20 lipca 2018 r.
"Pewnie zbliżamy się do poziomów, które mogłyby wyhamować zniżki, jednak dzisiaj naszej giełdzie nie sprzyja sentyment na świecie" - powiedział Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Brokers.
W momencie zamknięcia na GPW niemiecki DAX szedł w dół o 0,3 proc., a S&P 500 rósł o niecałe 0,1 proc.
"Dziwne, że spadają spółki, które raportowały dobre wyniki w ostatnim czasie. Wygląda na to, że inwestorzy oderwali się od fundamentów poszczególnych firm, a część rynku może uważać, że na horyzoncie są jakieś poważniejsze problemy w skali makro" - powiedział Niszcz.
Obroty na GPW wyniosły ponad 980 mln zł, z czego 780 mln zł na spółkach z WIG20.
Wśród blue chipów najmocniej spadł KGHM (o 3,4 proc.), kurs producenta miedzi znalazł się najniżej od listopada 2016 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.