Mieszkańców Polkowic w piątek, 20 lipca, rano obudził silny, odczuwalny wstrząs. Miał on siłę ok. 3,4 w skali Richtera i został specjalnie wywołany pracami górniczymi w szybie G-7 w kopalni Rudna. Nikomu nic się nie stało.
Jak poinformował PAP Jarosław Twardowski z KGHM Polska Miedź SA w rejonie wstrząsu, w szybie G-7 w kopalni Rudna nie było ludzi i nikomu nic się nie stało.
- Wstrząs został wywołany pracami zabezpieczającymi. Czasami właśnie po to, by nie doszło do samoistnego wstrząsu górotworu. Wywołuje się go przy pomocy materiałów wybuchowych - powiedział rzecznik.
Wyjaśnił, że zwykle takie specjalnie wywoływane wstrząsy są nieodczuwalne na powierzchni ziemi, ale ten piątkowy był silniejszy, bo miał siłę około 3,4 w skali Richtera. Dlatego był odczuwalny na powierzchni ziemi w odległej okolicy od kopalni.
Najsilniejszy wstrząs związany z wpływem eksploatacji górniczej miał miejsce nie na Górnym Śląsku, ale w zagłębiu węgla brunatnego, w kopalni Bełchatów, gdzie w 1980 r. zanotowano wstrząs o magnitudzie 4,6 w skali Richtera.
Jak podaje Główny Instytut Górnictwa w Katowicach, w Polsce wstrząsy spowodowane indukowane eksploatacją górniczą występują na obszarze eksploatacji węgla kamiennego w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym, w zagłębiu miedziowym oraz w rejonie Bełchatowa, gdzie odkrywkowo eksploatowany jest węgiel brunatny.
Najsilniejsze wstrząsy związane są z wyrównaniem naprężeń w ziemi, wywołanych kumulowaniem się wpływów eksploatacji górniczej i naprężeń naturalnych. Występują głównie tam, gdzie są uskoki tektoniczne. Wstrząsy mogą też być efektem prowadzonych pod ziemią prac, służących np. tzw, odprężeniu górotworu, by późniejsza eksploatacja była bezpieczniejsza.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
G7 to oddział, a nie szyb...
Całe szczęście ludzi nie było. Gdyby zaistniała kolejna tragedia ludzka, wtedy by się okazało że wstrząs był samoistny, a że nikomu nic się nie stało to jednak wywołany został prowadzonymi robotami górniczymi....żal czytać wasze brednie.