Już nie jedno, ale dwa „górnicze okienka” trzeba było otworzyć w poniedziałek, 25 czerwca br. w chorzowskim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Liczba zgłaszających się po poradę rośnie z tygodnia na tydzień. W ciągu czterech godzin ekspertki ZUS, Wiesława Rokosz i Gabriela Krawczyk, zdołały obsłużyć prawie 30 ubezpieczonych.
- Poświęcamy każdemu tyle czasu, ile wymaga tego wyjaśnienie jego sprawy. Większość osób zabiera z sobą dokumenty i to jest dla nas bardzo ważne, bo każdy przypadek jest inny i wymaga dogłębnego zbadania. Cieszymy się, gdy odwiedzają nas ubezpieczeni w towarzystwie współmałżonków. Wówczas ta dyskusja jest szczególnie owocna, ponieważ każdy coś do niej wnosi. Padają pytania i dzięki temu rozwiewamy kolejne wątpliwości – wyjaśnia Wiesława Rokosz, naczelnik Wydziału Świadczeń Emerytalno-Rentowych w chorzowskim ZUS.
Podczas ostatniego dyżuru w górniczym okienku najczęściej padały pytania z zakresu prawa do górniczej emerytury, przeliczeń już pobieranych świadczeń oraz kwalifikacji stanowisk pracy górniczej.
Przypominamy zatem, że przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej pracownikom zatrudnionym pod ziemią oraz w kopalniach siarki lub węgla brunatnego zalicza się w wymiarze półtorakrotnym następujące okresy pracy na obszarze państwa polskiego: w przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów, maszyn urabiających, ładujących, transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych; w drużynach ratowniczych.
Okresy pracy w drużynach ratowniczych zalicza się w wymiarze półtorakrotnym również tym pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń, którzy pracują przez co najmniej połowę dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią, w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego. Pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń, w wymiarze półtorakrotnym podlegają zaliczeniu okresy pracy w charakterze czynnych ratowników zatrudnionym na stanowiskach: kierownik robót górniczych, kierownik robót pomocniczych, główny, mechanik, główny elektryk, kierownik wentylacji, odmetanowania, do spraw wyrzutów gazów i skał, do spraw tąpań, nadsztygar i sztygar objazdowy: górniczy, mechaniczny, elektryczny, energetyczny, automatyki, hydrauliki, łączności, wentylacji, odmetanowania, strzałowy, szybowy, likwidacji, podsadzki, przewozu dołowego, profilaktyki pożarowej, wierceń, do spraw tąpań, do spraw wyrzutów gazów i skał, do spraw montażu i zbrojeń, do spraw obudowy i kierowania stropem, sztygar oddziałowy, sztygar zmianowy, nadgórnik i dozorca oddziału wydobywczego, robót przygotowawczych, odwodnieniowych, przewozu dołowego, podsadzki, urządzeń maszynowych, urządzeń elektrycznych, automatyki, hydrauliki, łączności, urządzeń wydobywczych, urządzeń wyciągowych i szybowych, pyłowego, likwidacji, wentylacji, odmetanowania, wierceń, szybowego, do spraw tąpań, do spraw wyrzutów gazów i skał, do spraw montażu i zbrojeń, do spraw obudowy i kierowania stropem; technik strzałowy i pożarowy oraz instruktor strzałowy. Pozostałym pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń w wymiarze półtorakrotnym podlegają zaliczeniu okresy pracy w charakterze czynnych ratowników, jeżeli przepracowali w danym miesiącu co najmniej połowę dniówek roboczych pod ziemią lub na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w kopalniach otworowych siarki – przy czym zjazd traktuje się jak dniówkę roboczą.
Kolejny dyżur „górniczego okienka” już w przyszły poniedziałek 2 lipca br.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A co z odrabianiem L4 dlaczego my tylko odrabiamy ,miałem wypadek w pracy i BHP nie uwzględniło mi tego a teraz muszę to odrabiać ,Czy jest sprawiedliwość na tym świecie..
Ostatnio wskoczyło mi 10 lat dołu i mom nadzieja że jeszcze udo się szczęśliwie przerobić 10-11 lat i wyfrunąć na urlop górniczy i korzystać z życia . Jo i tak uważam że ZUS I PGG to trup ukryty w szafie