Woda z przodka w całości została wypompowana, został jedynie szlam. Ratownikom został jeszcze do spenetrowania 30-metrowy przekop wentylacyjny F-H - takie informacje z przebiegu akcja ratowniczej w ruchu Zofiówka przekazały w we wtorek, 15 maja, służby prasowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obecnie na dole pracuje 18 zastępów.
Ponadto wszystkie miejsca w chodniku H-10, w których prześwit jest wyższy niż 40 cm, zostały już spenetrowane. Obecnie warunki na dole pozwoliły na to, aby sprawdzić kolejne fragmenty wyrobiska. Ratownicy kontynuują rozbieranie konstrukcji przenośników i urządzeń w najbardziej zniszczonej części chodnika H-10. Przemieszczają się ciasnym korytarzem, a elementy zawalonych, podziemnych konstrukcji, które blokują im drogę, muszą usuwać ręcznie.
Jest to najtrudniejsza akcja ratownicza w historii Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
W galerii: Zdjęcia z poziomu 900, na którym prowadzona jest akcja ratownicza. (Fot.: JSW).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
No Masakra..Pracuję na KWK Piast mam na Zofiówce 2 kuzynów często się spotykamy rozmawiamy...2 inne kopalnie widziałem różne chodniki, u nas podczas wstrząsu i te podczas eksploatacji powalone łuki strop i ocios bez wybuchu rzecz jasna,budowalismy nie raz sąsiednie chodniki ale tutaj niezle j.... widać po chodniku nie wiem w jakiej obudowie jedzie na zosce przodek ale grubo...Szczęść bożę i kondolencję
Masakra!!!