Jak informowaliśmy w portalu nettg.pl, ratownicy w sobotę, 12 maja, wieczorem zlokalizowali jednego z trzech górników poszukiwanych w ruchu Zofiówka. Jak poinformowało w niedzielę kilka minut po północy biuro prasowe Jastrzębskiej Spółki Węglowej, jego ciało znaleziono w zalewisku, podczas wypompowywania wody.
W dalszym ciągu trwają poszukiwania dwóch pozostałych górników.
Akcja ratownicza trwa od soboty, 5 maja, kiedy jeden z podziemnych chodników (H-10) na poziomie 900, gdzie prowadzone były roboty strzałowe, został dosłownie zdemolowany przez potężny podziemny wstrząs.
Kolejne informacje dotyczące przebiegu akcji mają zostać przekazane w niedzielę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Teraz nalezy zadac pytanie. CzyCi gornicy sie utopili czy zgineli przy wstrzasie, bo moze byc tak, ze nikt niezdecydowal o zastawieniu wody w rurociagu ppoż. Dopiero jak natrafili na wode to sie kapli, zeby zastawic zasuwe.
Recznie wode wybraloby sie szybciej niz rzekomo przez zastepyi sztab akcji ktory mowil pare dni temu ze wypompowanie wody bedzie trwalo do 8 godz, kolejny dowod na prezne dzialanie sztabu akcji. .......
Szkoda. To już trzeci, oby ostatni który zginoł na posterunku pracy [*]