Spadki indeksów węglowych na przełomie marca i kwietnia były równie dotkliwe, co notowań spółek góniczych na całym świecie. Wskaźnik Dow Jones Coal w dwa tygodnie spadł prawie o 8 proc. Spadają też od początku marca ceny węgla w portach europejskich ARA. Przez dwa ostatnie tygodnie wartości średnie były niższe od 80 dol./t - informują autorzy najnowszego raportu Agnecji Rozwoju Przemysłu o światowych rynkach surowców.
Katowicki oddział ARP monitoruje sytuację rynkową, donosząc 9 kwietnia, że średnia cena węgla energetycznego ARA w ostatnim tygodniu marca tego roku wynosiła 76,83 dol./t, czyli o 5,8 proc. mniej niż dwa tygodnie wcześniej.
Cały marzec 2018 r. zamknął się na poziomie 79,82 dol/t. To spadek o 8,3 proc. miesiąc do miesiąca.
- Jednak ceny w 2018 r. cały czas pozostają wyższe niż rok wcześniej. W styczniu, lutym i marcu 2018 r. trzeba było płacić za surowiec odpowiednio o 7 proc., 6 proc. i 9 proc. drożej niż w analogicznych miesiącach 2017 r. - zaznaczają analitycy katowickiego oddziału ARP.
Pierwsze dni kwietnia przyniosły w portach ARA cenę węgla energetycznego na poziomie 80,09-80,13 dol./t. Dla porównania rok temu w tym samym czasie notowania wahały się między 68,79–77,12 dol/t.
Prognoza niższego zużycia w Europie
W Europie w kwietniu spodziewany jest spadek zużycia węgla po wysokich poziomach produkcji przemysłowej w marcu. Według szacunków Neny siedmiu głównych europejskich konsumentów – w tym Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania - zużyli w zeszłym miesiącu około 8,2 mln t węgla (w porównaniu do 6 mln t w tym czasie rok temu). Stan zapasów węgla w największych północno-europejskich terminalach na dzień 3 kwietnia 2018 r. wynosił 4,42 mln t (EMO (Rotterdam) – 2,60 mln t, EBS (Rotterdam) – 0,21 mln t, OBA (Amsterdam) – 1,20 mln t, Ovet Vlissingen/Flushing – 0,26 mln t).
Zapasy te są nadal o około 7 proc. niższe niż w tym samym czasie zeszłego roku.
Więcej OZE z wiatru w Niemczech
Rosła produkcja energii z wiatru w Niemczech, co znacząco zaważyło na spadku popytu na surowiec. Rośnie też dostępność węgla rosyjskiego w Europie, który z kolei zastąpił dostawy z USA czy Kolumbii. Słaby popyt w Europie obniżył również ceny dostaw węgla energetycznego do Turcji, która zwykle nie kupuje surowca powyżej 90 dol. /t z dostaw statkami Panamax. W związku z tym rosyjski węgiel z Morza Czarnego pozostawał korzystniejszą opcją. Tygodniowy indeks węgla 6 000 kcal/kg NAR CIF Turcja w dostawie w ciągu 90 dni był na poziomie 90 dol./t tj. o 3 dol. taniej, nież tydzień wcześniej i 9 dol. taniej niż przed miesiącem.
Zniżkował południowoafrykański indeks RB i australijski NEWC
Obniżały się indeksy w południowoafrykańskim terminalu Richards Bay (o 4,79 dol./t) oraz w australijskim Newcastle (12,92 dol./t). Na koniec marca węgiel kosztował tam 90,69 dol./t i 90,68 dol./t.
Indie i Korea zrekompensują chiński zastój?
- W kwietniu tego roku europejskie ceny węgla stają w obliczu "mieszanych czynników". Nowo nałożone przez Pekin ograniczenia na import węgla do Chin w połączeniu ze zwiększoną produkcją krajową i perspektywą wyższych poziomów wytwarzania energii wodnej mogą mieć zniżkujący wpływ na rynek morski. Jednak utrzymujący się wzrost popytu ze strony Korei Południowej i Indii mógłby częściowo zrekompensować słabszy popyt ze strony Chin - prognozują eksperci katowickiego oddziału ARP w raporcie z początku kwietnia.
Marazm cenowy w Chinach
Nastąpił spadek popytu ze strony chińskich elektrowni. Nabywcy czasowo wycofali się z rynku. Potaniał węgiel produkcji chińskiej wewnątrz kraju. Wzrosły też zapasy w sześciu nadbrzeżnych elektrowniach po zakończeniu obchodów Chińskiego Nowego Roku. Wszystko to osłabiało oferty na dostawy węgla z Australii do Południowych Chin. W pierwszym tygodniu marca cena CFR Południowe Chiny spadła o 4,88 dol./t (do 98,39 dol/t). Dalsze spadki cen węgla z Australii w drugiej połowie marca zachęciły chińskich nabywców do powrotu na rynek. Oferty na dostawy cargo statkami Capesize w kwietniu CFR Południowe Chiny oscylowały na poziomie 84-85 dol./t, a nawet za 83 dol./t. Obniżce uległa również cena surowca wysokogatunkowego o parametrach NAR 6 000 kcal/kg FOB Newcastle o kaloryczności nie niższej niż 5 700 kcal/kg – do 104,84 dol/t.
Słaby popyt w imporcie chińskim utrzyma się
- Zdaniem obserwatorów popyt na węgiel importowany do Chin może pozostać na niskim poziomie przez kilka kolejnych tygodni, do czasu aż uczestnicy rynku Azja-Pacyfik spotkają się na międzynarodowym wydarzeniu węglowym w Pekinie, które przypada na kwiecień. Dodatkowym czynnikiem pobudzającym popyt mogą być negocjacje cen benchmarkowych dla japońskich kontraktów na dostawy w roku finansowym rozpoczynjącym się 1 kwietnia, w ramach których australijscy dostawcy chcąc sprzedać większy volumen surowca skłonni będą do kompromisu w sprawie cen. Według trejderów kwietniowa cena benchmarkowa dla Japonii mogłaby zostać ustalona na poziomie 98-102 dol./t FOB Newcastle 6 000kcal/kg - objaśniają analitycy ARP.
Węglowi z RPA pomogli Hindusi
Ceny dostaw z RPA odnotowywały straty, były one jednak mniej dotkliwe z porównaniu z innymi rynkami. Silne zapotrzebowanie z Indii, Pakistanu czy Korei Południowej rekompensowało straty. Decydujące dla odbiorców w Indiach było słabe zainteresowanie słabym, niskogatunkowym węglem indonezyjskim - największym konkurentem dla surowca z RPA. Cena FOB dla gatunków GAR 4 200 kcal/kg (NAR 3 800 kcal/kg) osiągnęła najniższy poziom od siedmiu miesięcy tj. 43,28 dol./t. Z kolei ceny FOB dla surowca o parametrach GAR 5 000 kcal/kg (NAR 4 700 kcal/kg), przy niewielkim zainteresowaniu jego zakupem, spadły najniżej do końca grudnia i wyniosły 66,42 dol/t.
- Ze względu na konkurencyjne parametry węgla z RPA indyjscy nabywcy częściej wybierali cargo w ramach dostawy statkami Capesize (ceny frachtu statkami Panamax pozostają ciągle dużo wyższe), którymi w większości transportuje się paliwo z Południowej Afryki. Nie brak opinii, że zapotrzebowanie ze strony indyjskich nabywców zwiększy się niedługo ze względu na rosnące latem temperatury, co przełoży się na zwiększenie popytu na energię elektryczną - piszą autorzy ARP.
Lutowe polskie indeksy trzymają się mocno
O dziwo polskie indeksy krajowe mimo nadchodzącej wiosny i coraz cieplejszych dni nie ucierpiały. Wyniki marca są jeszcze nieznane, ale w lutym średniomiesięczne ceny węgla tak do produkcji energii elektrycznej (indeks PSCMI1), jak i dla rynku ciepła (PSCMI2) rosły już szósty raz z rzędu. Indeks PSCMI1 poprawił swój wynik o 0,6 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem i wyniósł 228,22 zł/t (tj. 10,48 zł/GJ). Od maja 2017 r. polski wskaźnik PSCMI1 nieprzerwanie utrzymuje się powyżej poziomu 200 zł/t, a od początku 2018r . nie schodzi poniżej 220 zł/t. W porównaniu z lutym 2017 r. obecny wynik jest lepszy już prawie o 15 proc.
Drugi indeks polskiego węgla (PSCMI2) – wzrósł w porównaniu do stycznia o 3,5 proc. i w lutym 2018 r. wyniósł 299,16 zł/t (tj. 12,40 zł/GJ).
- Jak widać, wskaźnik dążył konsekwentnie do podbicia bariery 300 zł/t, czyli ceny notowanej ostatnio w 2013r ., kiedy to wielkość średnioroczna wyniosła 305,99 zł/t. Dla porównania w lutym 2017 r. indeks ten wynosił 227,47 zł/t, czyli obecnie poprawił swój wynik aż o 31,5 proc.
Indeksy za luty 2018 r. w przeliczeniu na warunki portów ARA wyniosły odpowiednio: PSCMI1 – 78,10 dol./t, a PSCMI2 – 92,46 dol./t, i wzrosły rok do roku odpowiednio o 41 proc. i 55,3 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.