- Tracą wszystkie branże, ale najgorzej wypadają niestety spółki z branży górniczej i energetycznej, gdzie odpływ kapitału jest już liczony na kilkanaście miliardów złotych. Kondycja polskiej giełdy od początku roku nie jest najlepsza. Żaden z liczących się światowych parkietów nie notuje takich spadków jak Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie - piszą autorzy najnowszego raportu o sytuacji na światowych rynkach surowcowych, który w poniedziałek, 9 kwietnia, opublikował katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu.
Wszędzie na świecie tydzień poświąteczny miał wyjątkowo słabe notowania na giełdach, bo inwestorzy boją się wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami.
W Polsce pod kreską są niemal wszystkie sektory: od budownictwa, przez banki, po producentów leków. Kilkanaście procent na minusie są np. indeksy grupujące koncerny paliwowe, producentów leków, firmy chemiczne i motoryzacyjne. W tym też PKN Orlen, który wyróżnia się aż 16-procentowymi spadkami. Jego wycena spadła od początku roku o ponad 7 mld PLN.
Notowania polskich spółek z indeksu WIG osiągnęły roczne minima. Od styczniowego szczytu w 2017 r. spółki straciły na wartości już średnio 14 proc. W przeliczeniu na złotówki z warszawskiej giełdy wyparowało ponad 150 mld zł. Z takim wynikiem plasujemy się na niechlubnym pierwszym miejscu wśród najgorszych giełd nie tylko Europy, ale i świata - opisują analitycy. Dla porównania najsłabsza w Azji giełda japońska od początku roku zanotowała 7 proc. spadku wartości, główne indeksy w USA - minus 4 proc.
Górnictwo i energetyka na czele giełdowych minusów
- Niestety w Warszawie na czoło ujemnego rankingu wysuwa się górnictwo i energetyka, które są ze sobą bardzo mocno związane. W tym roku indeksy WIG-Górnictwo i WIG-Energetyka straciły po prawie 20 proc. Obydwa sektory gospodarki reprezentowane na giełdzie łączy największy właściciel – Skarb Państwa. Przecena akcji sięga już prawie 14 mld zł (łączny spadek wartości notowanych na giełdzie polskich spółek górniczych i energetycznych). Z tego ponad 6 mld zł przypada na udziały Skarbu Państwa - podają eksperci w raporcie surowcowym ARP.
Wśród przyczyn odwrotu inwestorów wymienia się m.in. pogorszenie nastrojów kapitału zagranicznego oraz strukturalne problemy polskiej energetyki opartej na węglu, od którego odchodzi się w Europie.
- Żywiołowo odbierane są też przez giełdowych graczy informacje mówiące o możliwości łączenia największych państwowych spółek oraz odżywające dyskusje na temat budowy elektrowni atomowej w Polsce, co wiąże się ze sporymi inwestycjami państwowych firm - podają analitycy katowickiego oddziału ARP.
I tak wysoko w porównaniu do 2016 r.
Podkreślają jednak, że obecne niepokojące notowania sektora górniczo-energetycznego i tak są wysokie w stosunku do feralnego 2016 r. - I daleko wyżej, niż ówczesne prognozy przewidywały - akcentują autorzy raportu.
W podziale na sektory gospodarki sytuacja na warszawskim parkiecie przedstawia się następująco:
górnictwo -19,02 proc., banki -7,05 proc., energetyka -17,58 proc., Informatyka -3,07 proc., paliwa -13,68 proc., budownictwo -2,91 proc., leki -13,11 proc., nieruchomości 0,54 proc., motoryzacja -12,03 proc., telekomunikacja 0,71 proc., chemia -10,43 proc., media 3,45 proc., odzież -7,71 proc., przemysł spożywczy 4,31 proc.
Wyjątkiem jedynie Coal India
- W notowaniach światowych spółek surowcowych także króluje czerwień. Jedyną spółką, której udało się oprzeć wszechobecnym spadkom, była indyjska Coal India z zyskiem na poziomie 1,8 proc. w okresie ostatnich dwóch tygodni. Liderem spadków wśród zagranicznych spółek w tym okresie została China Shenhua Energy, która straciła ponad 10 proc. Tuż za nią uplasował się Glencore ze Szwajcarii ze stratą -8,2 proc., a podium zamyka Anglo American z wynikiem -6,1 proc. Na krajowym rynku sytuacja nie wygląda lepiej. W ostatnich dwóch tygodniach marca najwięcej straciły akcje KGHM Polska Miedź (-14,2 proc.) - podają autorzy raportu o światowych rynkach surowcowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ale ciacha:P