Obecna sytuacja na rynku energetycznym skłania do dyskusji na temat docelowej struktury własnościowej i organizacyjnej spółek energetycznych, ale resort energii nie jest inicjatorem potencjalnych zmian - napisało Ministerstwo Energii.
Przedstawiciele resortu odpowiedzili pisemnie na interpelację poselską w sprawie planowanych ewentualnych fuzji w sektorze energetycznym w Polsce.
"(...) Rolą Ministra Energii, jako aktywnego akcjonariusza spółek z udziałem Skarbu Państwa, jest wspieranie wszelkich działań podejmowanych przez nadzorowane podmioty, które z założenia powinny prowadzić do wzrostu ich wartości, przy uwzględnieniu realizacji polityki energetycznej Państwa, której filarem jest zabezpieczenie realizacji strategicznych inwestycji w wytwarzanie i przesył (dystrybucję) energii elektrycznej" - napisał resort w odpowiedzi na na temat ewentualnych połączeń wśród spółek energetycznych.
Ministerstwo dodało, że potrzebny jest dzisiaj namysł nad docelową strukturą własnościową i ogranizacją spółek energetycznych.
"Obecna sytuacja na rynku energetycznym skłania do podejmowania dyskusji na ten temat" - wyjaśnił resort, tłumacząc, że "z różnych środowisk pojawiają się sygnały i pomysły w zakresie przyszłości funkcjonowania spółek z tego sektora".
"Jednakże należy zaznaczyć, że Minister Energii w tym przypadku nie występuje w charakterze inicjatora potencjalnych przemian i nie prowadzi aktualnie żadnych prac mających doprowadzić do konsolidacji spółek z sektora elektroenergetycznego (tj. PGE, Tauron, Enea, Energa)" - zastrzegło Ministerstwo Energii w odpowiedzi na interpelację poselską.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.