Z inicjatywy rządu startuje pilotażowy program wsparcia termomodernizacji budynków mieszkalnych dla najmniej zamożnych obywateli. Ma to być odpowiedź na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który orzekł, że Polska w latach 2007-2015 złamała unijne dyrektywy dotyczące norm jakości powietrza.
Na walkę ze smogiem rząd zamierza wydać 750 mln zł. Wsparciem zostaną objęte 22 miasta poniżej 100 tys. mieszkańców.
- Zaczynamy od programu skierowanego do mniej zamożnych Polaków. Zaczynamy od pilotażu, bardzo zaawansowanego w 22 gminach z 33 z listy Światowej Organizacji Zdrowia. To jest około 15-16 tys. domów. Taki program będzie kosztował około 750 mln zł – podkreślił premier Mateusz Morawiecki, wyjaśniając założenia programu „Smog Stop”.
Ma on na celu zmniejszenie zanieczyszczeń, a jednocześnie zwiększenie możliwości ocieplania domów, zwłaszcza tam, gdzie powietrze nie jest czyste. Pilotaż zostanie przeprowadzony w Skawinie (Małopolska). Na liście figurują również: Nowy Sącz, Tomaszów Mazowiecki, Kędzierzyn-Koźle, Pszczyna, Wodzisław Śląski, Zduńska Wola, Skawina, Jarosław, Knurów, Żywiec, Nakło nad Notecią, Zakopane, Niepołomice, Nowa Ruda, Opoczno, Wadowice, Rawa Mazowiecka, Proszowice, Godów, Brzeziny, Sucha Beskidzka, Tuchów i Żory.
Na razie plany rządu pomijają jednak najbardziej zanieczyszczone miasta w Europie. Chodzi m.in. o Katowice, Sosnowiec, Gliwice, Zabrze, Bielsko-Białą, Rybnik, Tychy i Dąbrowę Górniczą. Te gminy na razie mogą liczyć na pomoc Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach. W ub.r. Fundusz ogłosił program o tej samej nazwie co rządowy - „Smog Stop - Dofinansowanie zadań realizowanych przez mieszkańców województwa śląskiego na rzecz ograniczenia niskiej emisji". Jest on kontynuacją programu pilotażowego realizowanego w 2016 r. O udzielenie dofinansowania w formie dotacji mogą ubiegać się osoby fizyczne, będące właścicielami lub współwłaścicielami jednorodzinnego budynku mieszkalnego. Warunkiem koniecznym dla uzyskania dotacji jest wymiana źródła ciepła. Doskonale sprawdził się realizowany dotychczas program PONE, zakładający wymianę źródła ciepła na nowsze spełniające wymogi w zakresie efektywności i czystości spalania. Obecnie w PONE, uczestniczy 79 gmin, które zrealizowały lub są w trakcie realizacji programu. Obecnie Fundusz z samorządami podpisał ponad 270 umów o dofinansowanie. Pierwotnie na działania walki z niską emisją wśród mieszkańców Fundusz chciał przeznaczyć kwotę 2 mln zł. Wychodząc jednak naprzeciw tak dużemu zainteresowaniu postanowiono ostatecznie podwoić tę kwotę do 4,2 mln zł. Dzięki temu podpisano 750 umów o dofinansowanie. Oznacza to, że z terenu województwa zniknie 750 szt. starych kotłów lub pieców, opalanych węglem niskiej jakości, o sprawności ok. 30-35 proc. Zastąpione one zostaną pompami ciepła, kotłami opalanymi gazem lub biomasą albo też kotłami opalanymi węglem – ekogroszkiem, który będzie spalany w kotłach nowej generacji, o wysokiej sprawności energetycznej. Wszyscy wnioskodawcy, którzy przeszli pozytywnie ocenę formalną wniosku i zdecydowali się zlikwidować stare „kopciuchy” uzyskają wsparcie dotacyjne.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.