REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
3 marca 2018 19:34 Trybuna Górnicza : : autor: Maciej Dorosiński 5.6 tys. odsłon

Jacek Strong z Sośnicy

W ubiegłym roku przebiegł 587 km, na rowerze pokonał 703 km i przepłynął 50 km. Na 2018 r. założył sobie, że zmierzy się z dystansem 2018 km
fot: archiwum domowe

W życiu są takie dni, które szczególnie zapadają w pamięć. Dla 29-letniego Jacka Tomczaka takim dniem jest 7 marca 2009 r. W czasie nocnej szychty przydarzył się mu wypadek. Skutek - amputacja lewej nogi poniżej kolana. Tego dnia poszedł do pracy, choć wcześniej miał kibicować ukochanemu klubowi, który tego wieczoru grał mecz ligowy. To, co się zdarzyło 9 lat temu, na nowo zdefiniowało życie Jacka. Jego postawa może być inspiracją dla innych. Zarówno dla osób sprawnych, jak i niepełnosprawnych.

- Gdy zdarzył się wypadek, miałem 20 lat. W ruchu Sośnica kopalni Sośnica-Makoszowy pracowałem pięć miesięcy. Mogę chyba powiedzieć, że moim przeznaczeniem była kopalnia. Z okien mieszkania codziennie widziałem wieże szybu VII w Sośnicy. W dużej części moja rodzina - rodzice, bracia, ciocie i kuzynostwo pracują na kopalniach, a na Sośnicy jest nas tylu, że spokojnie możemy założyć związek zawodowy - żartuje Jacek, który po wypadku wrócił do pracy w kopalni. Obecnie jest zatrudniony w Centrum Rejestracji Czasu Pracy.

Po ukończeniu szkoły średniej Jacek wyjechał na kilka miesięcy do pracy za granicę. Szybko jednak stamtąd wrócił.

- To był akurat czas przyjęć do pracy w górnictwie. Postanowiłem spróbować i muszę przyznać, że praca pod ziemią bardzo mi się spodobała. Nawet po wypadku chciałem zjeżdżać na dół. W kopalni szukano możliwości, ale niestety nie udało się – przepisy bhp i lekarze mówią jednym głosem – wspomina Jacek. Po tym, co się zdarzyło przed 9 laty nie obraził się na górnictwo. Jego przywiązanie do tego trudnego fachu widać na skórze. Na lewym przedramieniu ma tatuaż przedstawiający górnicze symbole.

- Amputacji nie wykonano od razu po wypadku. Miałem czucie w stopie i to dawało nadzieję. Lekarze podejmowali wszelkie możliwe próby, jednak po kilku dniach pojawiło się zagrożenie życia i konieczność odjęcia kończyny. O tym, czy zostanie przeprowadzona amputacja, miałem zadecydować ja, 20-letni chłopak – opowiada.

Sportowy duch
Jacek to potężny gość. Jego sylwetka zdradza, że sport nie jest mu obcy. Wspomina, że od najmłodszych lat uprawiał wiele dyscyplin.

- Była piłka nożna, koszykówka, piłka ręczna, pływanie i jeszcze kilka innych sportów. Jak się później okazało, moja aktywność fizyczna miała istotny wpływ na to, co się działo w moim życiu po wypadku – zdradza 29-latek. Niecały rok po tym, co zdarzyło się na poziomie 750, Jacek postanowił nauczyć się jeździć na nartach. To było w styczniu 2010 r.

- W piątek wieczorem pojawił się pomysł, a w sobotę już próbowałem swoich sił na stoku – opowiada.

Wielką pasją Jacka jest piłka nożna. Gdy dowiedział się, że można grać w piłkę nawet na jednej nodze, że jest coś takiego jak amp futbol, znalazł drużynę Husaria Kraków, do której szybko dołączył. Grał w niej w sumie niecałe cztery lata. W tym czasie zdobył trzy mistrzostwa kraju. Dostał też powołanie do reprezentacji Polski.

- Doba nie jest z gumy, a amp futbol pochłaniał coraz więcej czasu i na treningi, i na dojazdy, i wyjazdy. To też sport bardzo sprzyjający kontuzjom. Zrezygnowałem z piłki nożnej, ale mecze dalej oglądam. Obecnie moją uwagę skupiam na triathlonie, biegach i parasnowboardzie – wyjaśnia Jacek, który w jeździe na desce może się już pochwalić znaczącym sukcesem. W lutym został wicemistrzem kraju.

Obecnie zaczyna przygotowania do sezonu triathlonowego. W ubiegłym roku przebiegł 587 km, na rowerze pokonał 703 km i przepłynął 50 km. Na 2018 r. założył sobie, że w tym sporcie zmierzy się z dystansem 2018 km. Chciałby też wystartować w międzynarodowych zawodach, które odbywają się we Włoszech. Niezbędna jest jednak pomoc sponsorów. Dlatego poszukuje wsparcia oraz uczestniczy w akcji przekazywania 1 proc. podatku.

Jacek przyznaje, że często do pewnych aktywności „prowokuje” go żona Kasia.

- Kiedyś tak dla żartu mi powiedziała, że mógłbym na rowerze przejechać wybrzeże Bałtyku. Byłem trochę średnio nastawiony do tego pomysłu. Po czym usłyszałem: „Ty tego nie zrobisz?”. No i podjąłem się spełnienia tej prowokacji – wspomina.

Szczególnym wyzwaniem dla Jacka są także biegi z przeszkodami, zwłaszcza seria Runmageddon . Brał udział w edycji, którą zorganizowano w ub.r. na terenach kopalni Pniówek.

- To było szczególne doświadczenie, bo odbywało się w górniczej scenerii – opowiada.

Runmageddon to wyzwanie dla każdego. Jest sprawdzianem zarówno siły fizycznej, jak i psychicznej. Jacek podkreśla, że każdy rodzaj aktywności jest dla niego o 30 proc. większym obciążeniem niż dla osoby w pełni sprawnej.

Proteza do wszystkiego
Do prowadzenia tak aktywnego trybu życia konieczna jest specjalna proteza, której koszt sięga kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jacek decyzję w tej sprawie podjął po krótkim namyśle.

- Moja mama chciała, żeby nie było widać, że mam protezę. Mój protetyk powiedział, że to moja decyzja i że może zrobić taką protezę, dzięki której będę mógł biegać, skakać i w zasadzie robić wszystko. Wybór był tylko jeden – wyjaśnia 29-latek.

- Zakup pierwszej protezy był możliwy dzięki kopalni. Złożyła się na nią dyrekcja, związki zawodowe i przede wszystkim pracownicy. Za zorganizowanie tej akcji będę im wdzięczny do końca życia – wspomina.

W ciągu kilku lat była już wymiana protezy na kolejną. Zużywają się, bo Jacek po prostu się nie oszczędza.

Swoimi doświadczeniami jako osoby niepełnosprawnej dzieli się na blogu, który można znaleźć pod adresem jackstrong.pl.

- Zaraz po wypadku okazało się, że w internecie nie ma za wielu informacji na temat życia po amputacji i użytkowania protez. Po latach zebranych doświadczeń postawiłem się nimi podzielić. Zastrzegam jednak na stronie, że nie mam żadnych kwalifikacji lekarskich. Piszę to wszystko z perspektywy osoby użytkującej protezę. Staram się pokazać, że da się z nią żyć, a limity tak naprawdę wyznaczamy sobie sami – wyjaśnia ideę bloga.

Poprzez stronę z Jackiem kontaktują się osoby, które są po amputacjach i próbują odnaleźć się w tej sytuacji.

- Spotykam się z takimi ludźmi i pokazuję im, że z protezą da się żyć, a nawet bardziej cieszyć się życiem. Ja sam dokonałem takiego bilansu przed 9 laty i stwierdziłem, że trzeba na maksa korzystać z okazji, które się nadarzają. Wypadek to był dla mnie taki prztyk w nos, żebym się zastanowił i spojrzał na życie. Czasami, aby dojechać na takie spotkanie, pokonuję kilkaset kilometrów, ale wiem, że warto. Często słyszę, że taka rozmowa daje dużo więcej niż spotkanie z psychologami – przyznaje.

Jest ci zimno tylko w jedną stopę
Jacek ma swoje specyficzne poczucie humoru i można je wyczuć czytając bloga. W jednym z postów przedstawił pozytywne następstwa amputacji: jest ci zimno tylko w jedną stopę, nosisz tylko jedną skarpetkę, możesz kąpać się w małej wannie, nie uderzysz się w mały palec u nogi i nie masz problemu z miejscem na nogi w środkach komunikacji. To specyficzne poczucie humoru mają także przyjaciele i znajomi Jacka.

- Gdy są toasty na imprezach, to nigdy nie mogę pić na drugą nogę – śmieje się Jacek Dodaje, że bardzo go cieszy fakt, że w społeczeństwie osoby niepełnosprawne są coraz bardziej akceptowane.

- Jeszcze kilkanaście lat temu niepełnosprawność chowało się w czterech ścianach. Teraz jest inaczej. Chodzimy na basen, biegamy. W lecie nie jest wstydem założyć krótkie spodenki. W zasadzie my po amputacji robimy wszystko, na co mamy ochotę, bo w życiu chodzi o to, żeby je przeżyć najlepiej, jak się da. Z protezą to też jest możliwe – podsumowuje.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (1) pokaż wszystkie
  • DRK 7 marca 2018 17:31:34
    Profile Avatar

    Możesz wypić na drugą nogę ale tylko do połowy ;)

  • TJGXH
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Wstrząs w kopalni, załoga wycofana
18 listopada 2024
57 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]