Dwóch górników kopalni Rudna w KGHM Polska Miedź zginęło na miejscu, a 17 zostało rannych, w tym trzech - ciężko, w wypadku drogowym na drodze S3 na Dolnym Śląsku. Bus wiozący pracowników zderzył się z naczepą, która odłączyła się od jadącej z naprzeciwka ciężarówki - poinformowały w poniedziałek późnym wieczorem, 29 stycznia, służby ratownicze województwa dolnośląskiego.
- Dwie ofiary śmiertelne to górnicy z kopalni Rudna, którzy jechali na trzecią zmianę do pracy - potwierdziła Justyna Mosoń, rzecznik prasowy KGHM.
Prezes Polskiej Miedzi Radoław Domagalski-Łabędzki podjął decyzję o ogłoszeniu w KGHM trzydniowej żałoby.
Do tragedii doszło na drodze krajowej S3 w Biedrzychowej. Łącznie zderzyły się cztery pojazdy. Naczepa, która z niewiadomych przyczyn odłączyła się od ciężarówki, zjechała na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z mercedesem sprinterem, który wiózł górników do ZG Rudna.
Rannych hospitalizowano w Legnicy, Lubinie i Głogowie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na drogach w Polsce ginie od 5 do 12 osób na dzień.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Podobny wypadek miał miejsce kilka lat temu w Przybedzy, gdy górnicy z kwk Wesoła wracali z pracy. Aż strach się bać ...